W kwietniu serwisy z Grupy AdRetail agregujące akcje rabatowe w sieciach handlowych, tj. Promoceny, Promocyjni, Okazjum i Ding, odnotowały wyjątkowo duże wzrosty w porównaniu do marca br. Liczba realnych użytkowników (RU) zwiększyła się o 36%. Przybyło też 42% odsłon (PV). Wskaźniki najbardziej poszły w górę na urządzeniach mobilnych – RU o 47% (na desktopach – o 26%), a PV – o 53% (na desktopach – o 34%).
Serwisy Grupy AdRetail (Promoceny, Promocyjni, Okazjum i Ding) zanotowały wyraźne wzrosty, porównując dane z marca i kwietnia br. Przybyło 36% realnych użytkowników (RU). Z kolei liczba odsłon (PV) zwiększyła się aż o 42%. – W związku z pandemią klienci sieci handlowych zmienili swoje wzorce planowania. To przełożyło się na większe zaangażowanie w poznawanie ofert i samych promocji. Serwisy i aplikacje agregujące tego typu treści stały się naturalnie beneficjentem tej sytuacji – komentuje Karol Kamiński, dyrektor zarządzający w Grupie AdRetail.

Inflacja weszła do restauracji z szybkim jedzeniem i wypłoszyła klientów. Potwierdzają to wyniki badania. Od czerwca do końca sierpnia br. łącznie ww. restauracje straciły rdr. ponad 13% klientów i 14% wizyt.
Dla zwiększenia ruchu nie bez znaczenia było też odświeżenie portfolio usług pro-zakupowych nowym serwisem i aplikacją DING. – Serwis spotkał się z dużym zainteresowaniem odbiorców, zarówno dotychczasowych, jak i nowych. Wzmocniliśmy dzięki temu liczebność profili użytkowników reprezentujących różne kategorie intencji zakupowych – mówi Maciej Tygielski, dyrektor ds. sprzedaży i rozwoju biznesu w Grupie AdRetail.

Polacy mają problem ze snem, bo martwią się o finanse. Już 49,9% to zgłasza. Widać też, że jest gorzej niż w czasie pandemii. Do tego eksperci wyliczają, że niewyspani rodacy generują spore koszty.
Z punktu widzenia branży retailowej, ww. wyniki oznaczają postępujący transfer konsumpcji treści promocyjnych do obszaru Internetu. – E-gazetki sukcesywnie angażują coraz więcej klientów sieci handlowych, również tych, którzy dotychczas sięgali po wersje drukowane. Dla sieci handlowych to też dobre informacje, bo potwierdzają zasadność inwestowania w komunikację promocji w kanale online. Poszerzone możliwości prezentacji ofert, specjalne moduły video czy narzędzia komplementarne, jak np. listy zakupowe, faktycznie coraz lepiej przyciągają konsumentów – podsumowuje Karol Kamiński.
Źródło: Grupa INTERIA.PL
Powyższy materiał jest informacją prasową. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść. Materiały zamieszczane w sekcji CENTRUM PRASOWE są samodzielnie opracowywane przez osoby i/lub podmioty trzecie. Materiały te mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez dziennikarzy/media.