×
Biznes i gospodarka separator
Budownictwo Energetyka Handel Infrastruktura Motoryzacja Nieruchomość Przemysł Rolnictwo Telekomunikacja Transport Turystyka Ubezpieczenia
Bankowość i finanse separator
Banki Fundusze Giełda Inwestycje Kredyty Lokaty Waluty
Nowe technologie separator
Audio-Wideo Fotografia Internet Komputery Oprogramowanie Telefony
Społeczeństwo separator
Konsument Podatki Praca i kariera Prawo Problemy społeczne Samorząd
Edukacja separator
Dziecko Nauka Szkolnictwo
Media separator
Internet Public Relations Reklama i marketing Telewizja, radio, prasa
Zdrowie i uroda separator
Choroby Kosmetyki Leczenie Leki i preparaty Medycyna Porady lekarza Profilaktyka Żywienie
Kultura separator
Film Literatura Muzyka Sztuka Teatr
Lifestyle separator
Dom i ogród Gwiazdy Kulinaria Moda Podróże Styl życia Wnętrza Zakupy
Opinie i komentarze separator
Bankowość Finanse Gospodarka Handel Marketing Materiał eksperta Nowe Technologie Podatki Praca i kariera
Poniższy materiał jest nadesłaną informacją prasową. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść.

[Okiem eksperta z GetHome] Waloryzacja czynszów w 2024 roku może być niezwykle bolesna dla najemców

Udostępnij na Facebook'uPolecamy Udostępnij na Twitter'zeTweetnij Udostępnij na LinkedIn'ie Udostępnij
Waloryzacja czynszów w 2024 r. może być bolesna dla najemców / Fot. Materiały prasowe

Do umów najmu zawieranych na dłużej niż rok właściciele mieszkań wpisują tzw. klauzulę waloryzacyjną. Portal GetHome.pl sprawdził, z jaką podwyżką muszą się w tym roku liczyć najemcy.

– Niestety nie mamy dobrej wiadomości dla osób najmujących mieszkanie na podstawie kilkuletniej umowy. W tym roku muszą się oni liczyć z 11,4% podwyżką czynszu – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl. I wyjaśnia, że ustawa o ochronie praw lokatorów pozwala właścicielom mieszkań podwyższyć czynsz o „średnioroczny wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w poprzednim roku kalendarzowym”. Taki inflacyjny wskaźnik ogłasza w styczniu prezes GUS. Najnowszy wynosi 11,4%, co oznacza, że z taką podwyżką czynszu muszą się w tym roku liczyć najemcy długoterminowi. W przypadku czynszu w wysokości 3 tys. zł podwyżka może wynieść 342 zł. – Oczywiście można poprosić wynajmującego, żeby zrezygnował z inflacyjnej podwyżki lub zgodził się na mniejszą – mówi Marek Wielgo.

Zwraca on również uwagę na to, że w praktyce długoterminowe umowy najmu są wciąż rzadkością w naszym kraju. Zwykle są one zawierane na rok z możliwością wydłużenia. Dla wielu wynajmujących zakończenie umowy najmu jest więc okazją do tego, aby podnieść czynsz. Oczywiście o ile warunki rynkowe na to pozwalają. Zwykle taki sposób „waloryzacji” był dla najemców mniej korzystny od inflacyjnego. Zmieniło się to w ubiegłym roku. Właściciele mogli podnieść czynsz swoim wieloletnim najemcom o 14,4%. Nie ma w tym przypadku znaczenia lokalizacja, powierzchnia czy standard mieszkania. Natomiast rynkowe czynsze (opłaty na rzecz właścicieli) wzrosły średnio o 11,5% w porównaniu z 2022 r.

Polacy coraz mniej kradną w sklepach. Policja mówi nawet o blisko 30-procentowym spadku przestępstw rok do roku

Z najnowszych danych Komendy Głównej Policji wynika, że w I półroczu br. stwierdzono 17,1 tys. przestępstw kradzieży w sklepach, czyli o 28,5% mniej niż przed rokiem. Do tego o 12,4% rok do roku spadła liczba wykroczeń w tej kwestii.

Prawdopodobnie analogicznie będzie także i w tym roku. Inflacyjny wskaźnik służący do waloryzacji czynszu jest bowiem bardzo wysoki. Jest zaś raczej mało prawdopodobne, by rynkowe czynsze aż tak mocno poszły w górę. Jak wynika z danych serwisu Unirepo.pl, który analizuje oferty w 37 portalach ogłoszeniowych, sytuacja na rynku najmu jest obecnie o wiele lepsza niż po agresji Rosji na Ukrainę w 2022 r. Na skutek napływu ukraińskich uchodźców liczba mieszkań na wynajem dramatycznie się wówczas skurczyła. W grudniu ubiegłego roku na rynku było dostępne 72 tys. lokali, czyli o blisko jedną piątą więcej niż rok wcześniej.

W czasie wakacji sklepy mogą przerzucić na swoich klientów całość odmrożonego w kwietniu VAT-u [ANALIZA]

Eksperci komentujący bieżące dane ze sklepów są zgodni, że w kolejnych miesiącach będzie coraz drożej. Do tego twierdzą, że nic też na rynku nie wskazuje na to, aby trend miał się odwrócić. Przewidują również, że retailerzy jeszcze w te wakacje zaczną przerzucać odmrożony w kwietniu VAT na swoich konsumentów.

Ekspert GetHome.pl podkreśla, że poza czynszem wynajmujący pobierają również opłaty, których wysokość od nich nie zależy, np. za wodę i odbiór ścieków czy śmieci. Niestety, utrzymanie mieszkania jest najszybciej rosnącą pozycją w budżetach domowych wielu polskich rodzin. GUS podał, że w 2023 r. opłaty za mieszkanie, w tym opłaty za media były o ponad 14% wyższe niż w 2022 r. Tempo wzrostu było więc szybsze od wskaźnika inflacji, który GUS oszacował na 11,4%. Najbardziej dotkliwe dla kieszeni właścicieli mieszkań i najemców były w ubiegłym roku podwyżki nośników energii. Np. energia cieplna podrożała średnio o 33,3%, prąd – o 21,4%, a gaz – o 15,9%.

Kolejny rok z rzędu rosły opłaty za ścieki i wywóz śmieci – tym razem średnio odpowiednio o 9,4% i 7,9%.  Akurat te podwyżki były niższe od wskaźnika inflacji.

Źródło: Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl

Powyższy materiał jest informacją prasową. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść. Materiały zamieszczane w sekcji CENTRUM PRASOWE są samodzielnie opracowywane przez osoby i/lub podmioty trzecie. Materiały te mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez dziennikarzy/media.

NAJNOWSZE NEWSY

Przewiń do góry