Stanowczo protestujemy przeciwko włączaniu opakowań po produktach mlecznych do systemu kaucyjnego. Obowiązek składowania aktywnych biologicznie butelek po produktach mlecznych, które zawierają żywe kultury bakterii, w jednostkach handlowych może kolidować z obowiązkiem zapewnienia w sklepach odpowiednich warunków sanitarnych, a także z przepisami z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy – co dotyczy w szczególności sklepów spożywczych i placówek z ofertą gastronomiczną.
– Nie można przerzucać na przedsiębiorców negatywnych konsekwencji prawnych wynikających z takich kolizji, a także ryzyka związanego z niespójnością systemu prawa – komentuje Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu. – Zwłaszcza że w tym przypadku kolizji można łatwo uniknąć, wyłączając ww. opakowania z obowiązku zbierania w systemie kaucyjnym. W wielu krajach (np. w Norwegii, na Słowacji) opakowania po mleku są wyłączone z systemów kaucyjnych. Na tej samej zasadzie zakres polskiego systemu kaucyjnego powinien być proporcjonalny do celów stawianych przez Unię Europejską, a także do możliwych do osiągnięcia korzyści bez konieczności ponoszenia nieadekwatnych kosztów. Rozszerzenie tego zakresu będzie można rozważyć dopiero po przetestowaniu systemu i na podstawie rzetelnej oceny efektywności jego funkcjonowania w kolejnych latach, z uwzględnieniem ewentualnych zmian technologicznych i zmian w bilansie kosztowym.
Składowanie opakowań po mleku i produktach mlecznych, ze względu na specyfikę tych produktów, wiąże się z zagrożeniem sanitarnym. Rezygnacja z ich zbiórki eliminuje to zagrożenie. – Wiąże się również z mniejszą uciążliwością dla przedsiębiorców i dla konsumentów, bo nie jest równoznaczne z koniecznością przechowywania odpadów i opakowań, w których gniją lub pleśnieją resztki zawartości w sklepie, gdzie oferowana jest żywność i gdzie opakowania miałyby być oddawane i przechowywane do czasu ich odbioru przez operatora – dodaje Ptaszyński.
Obserwacja zachowań blisko 3 mln konsumentów wykazała, że rok do roku ogólnie zmniejszył się wakacyjny ruch w fast foodach. Ubyło też samych klientów. Dla przykładu pizzerie zanotowały dwa dwucyfrowe spadki, a bary z kanapkami i daniami z kurczaka – dwa jednocyfrowe.
Nie powinno się obligować sklepów poniżej 500 m2 do wzięcia udziału w systemie kaucyjnym.
Oszuści mają nowy sposób na Polaków. Przestępcy podają się za kancelarie prawne specjalizujące się w obsłudze kredytobiorców. Twierdzą, że oszczędności rozmówcy są zagrożone, ale dzięki zastosowaniu się do ich rekomendacji można środki uratować. Szczególnie narażeni są frankowicze.
Sklepy o powierzchni sprzedaży do 500 m2 w większości nie dysponują wystarczającą powierzchnią magazynową (zapleczem), która pozwalałaby na składowanie odebranych odpadów w sposób bezpieczny i higieniczny – brak wystarczającej powierzchni magazynowej oznaczałby dla nich konieczność składowania odebranych odpadów w przestrzeni handlowej (czyli na sali sprzedaży).
– Konieczność składowania odpadów na tak małej przestrzeni zakłócałaby normalne funkcjonowanie sklepu – zarówno w procesie obsługi klienta, jak i procesie magazynowania towarów i uzupełniania asortymentu w sali sprzedaży, przyjmowania dostaw itd. Byłoby to też równoznaczne z nałożeniem na przedsiębiorców prowadzących małe sklepy obowiązków prawnych pozostających we wzajemnej kolizji, tj. z jednej strony obowiązków związanych z uczestnictwem w systemie kaucyjnym, z drugiej – obowiązków wynikających z regulacji sanitarnych, przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy oraz bezpieczeństwa żywności. W większości krajów europejskich, w których działają systemy kaucyjne, przyjęto wyższe progi powierzchni sklepu dla obowiązkowego uczestnictwa w systemie w zakresie odbioru odpadów (tak jest na Litwie, Łotwie, w Estonii, Chorwacji, Niemczech, Holandii i Słowacji) – podkreśla prezes Polskiej Izby Handlu.
Źródło: Polska Izba Handlu
Powyższy materiał jest informacją prasową. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść. Materiały zamieszczane w sekcji CENTRUM PRASOWE są samodzielnie opracowywane przez osoby i/lub podmioty trzecie. Materiały te mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez dziennikarzy/media.