15 kwietnia br. wchodzą w życie zmiany w ustawie dotyczące rozpatrywania zgłoszeń znaków towarowych. Znacznie skróci to czas oczekiwania na ich rejestrację. Przedsiębiorcy będą jednak zmuszeni prowadzić monitoring, by móc złożyć sprzeciw w przypadku podobieństwa ich znaku.
Nowe przepisy są pierwszym krokiem do implementacji dyrektywy UE, którą Polska ma wdrożyć do 19 stycznia 2019 roku. Według dr Alicji Adamczak, prezes Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej, dzięki wdrożonej zmianie nastąpi przejście z procedury badawczej na procedurę rejestracyjną sprzeciwowi, która jest spójna z systemem obowiązującym w Urzędzie Unijnym ds. Własności Intelektualnej. Podczas rozpatrywania zgłoszenia znaku towarowego będą brane pod uwagę wyłącznie przesłanki bezwzględne. Obecnie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej udzielone jest prawo ochronne na ponad 300 tysięcy znaków towarowych. Dzięki nowej procedurze powinien nastąpić wzrost liczby zgłoszeń.
- To oznacza, że w przypadku występowania podobieństwa, pomiędzy zgłoszonym znakiem a już zarejestrowanym, właściciele tego ostatniego muszą zgłosić taką sytuację do Urzędu Patentowego. Należy to zrobić w ciągu trzech miesięcy od daty opublikowania zgłoszenia w biuletynie wydawanym przez ten urząd, wyjaśnia prezes Adamczak.
Wprowadzone zmiany będą – zdaniem Agnieszki Nowosielskiej, radcy prawnego serwisu PRAVNA.pl - korzystne dla przedsiębiorców. Nastąpi znaczne skrócenie czasu procedury. Ponadto zostanie wyeliminowana blokada rejestracji znaków towarowych przez znaki już wcześniej zgłoszone, ale nieużywane w obrocie gospodarczym.
W pierwszych 9 miesiącach tego roku odnotowano blisko 23 tys. przestępstw kradzieży w sklepach. To o 30,5% mniej niż w 2023 r. Stwierdzono również nieco ponad 200 tys. wykroczeń kradzieży. To z kolei o 3,9% mniej niż rok wcześniej.
- Wynika to z faktu, że Urząd Patentowy nie będzie mógł odmówić przyznania prawa ochronnego na znak towarowy z tego względu, że jest on podobny albo identyczny ze znakiem towarowym już wcześniej zarejestrowanym lub zgłoszonym do rejestracji, informuje Nowosielska.
System sprzeciwowy polega na udziale podmiotów, które już posiadają prawa do ochrony znaku, wynikające z wcześniejszej rejestracji lub zgłoszenia. Aby zapobiec rejestracji znaków towarowych podobnych, podmioty te będą musiały wnieść sprzeciw w ustawowym terminie. Jeżeli ich sprzeciw nie zostanie uwzględniony przez Urząd Patentowy albo tez nie zostanie zgłoszony w ustawowym terminie, podobny znak towarowy zostanie zarejestrowany przez Urząd Patentowy RP. - Ta procedura będzie krótsza i bardziej efektywna. Przewidujemy, że czas rozpatrywania znaków towarowych, w tej pełnej procedurze badawczej, ze dotychczasowego okresu ok. 14 miesięcy zmniejszy się do około 6-7 miesięcy, dodaje prezes Urzędu Patentowego RP.
Jednak, jak twierdzi Agnieszka Nowosielska, istnieje też negatywna strona wprowadzonej nowelizacji. Właściciele już zarejestrowanych znaków towarowych nie będą informowani, czy inne podmioty zgłaszają do rejestracji podobne znaki towarowe. Oznacza to, że będą musieli prowadzić na bieżąco monitoring zgłoszeń i w razie potrzeby zgłaszać sprzeciw.
- Jeżeli właściciele dotychczas zarejestrowanych znaków towarowych nie zgłoszą w odpowiednim terminie sprzeciwu, to może dojść do takiej sytuacji, że podobny znak zostanie zarejestrowany. Będzie on mógł być wtedy używany przez ich konkurencję w obrocie gospodarczym, ostrzega Nowosielska.
Rozwody znowu na plusie. W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys.
Jak podaje prezes Adamczak, w ślad za wprowadzonymi zmianami będą sukcesywnie wdrażane kolejne rozwiązania. Jednym z nich będzie np. powiadamianie przedsiębiorców o fakcie istnienia wcześniejszych zgłoszeń albo już zarejestrowanych po to, aby zgłaszający mógł podjąć decyzję o kontynuowaniu postępowania albo też wycofaniu się i wprowadzeniu pewnej modyfikacji w swoim znaku. Kolejną korzyścią wynikającą z przyjęcia nowego systemu będzie także obniżenie stawek z tytułu opłat za czynności.
Obecnie trwają prace legislacyjne dotyczące tej kwestii. Zdaniem prezes Urzędu Patentowego RP, taka obniżka sprawi, że również małe przedsiębiorstwa zdecydują się na ochronę znaku towarowego. Według danych Światowej Organizacji Własności Intelektualnej, Polska zajmuje ósmą pozycję w rankingu pod względem liczby przedsiębiorstw, producentów, czy usługodawców zainteresowanych ochroną swoich znaków towarowych w Polsce.
Kwestia ochrony własności przemysłowej ma duże znaczenie dla rozwoju całej gospodarki. W celu dotarcia do wszelkich możliwych środowisk, które potencjalnie powinny być zainteresowane ochroną własnych znaków towarowych, Urząd Patentowy będzie organizować w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, w maju i czerwcu, specjalne spotkania regionalne z udziałem ekspertów. Będą oni prezentować szczegóły procedury i zachęcać firmy do ochrony swoich znaków.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.