Pracodawca nie może wyciągać negatywnych konsekwencji z powodu romantycznej relacji jego podwładnych. Nie ma żadnych regulacji prawnych, które zabraniałyby pracownikom bliskości. Nie wolno również wprowadzać jakichkolwiek zapisów do regulaminów wewnętrznych w tym zakresie.
Romans osób pracujących w tej samej firmie nie jest niczym zaskakującym, zwłaszcza w dużych korporacjach. Zdarza się jednak, że pracodawca niechętnie odnosi się do takiej sytuacji, wychodząc z założenia, że ma ona negatywny wpływ na wykonywane obowiązki i efekty pracy. Zdaniem adwokata Bartłomieja Raczkowskiego, szef nie może zakazać pracownikom zbyt bliskich relacji i ingerować tym samym w ich życie prywatne. Jednak ma możliwość zwolnić takich pracowników w przypadku nienależytego wykonywania przez nich obowiązków.
- Pracodawca może regulować wszystko, co dotyczy spraw merytorycznych, obowiązków pracowniczych i samego procesu wykonywania pracy. Ma prawo decydować o tym, jak powinien przebiegać nadzór nad pracownikiem i procesem pracy, czyli np. nakazać odbywanie cotygodniowych spotkań czy pisemnych raportów, natomiast nie może wprowadzać zmian do regulaminu w zakresie intymnych relacji pomiędzy pracownikami i ingerować w ich prywatność poprzez ich zakaz, mówi adwokat Bartłomiej Raczkowski z kancelarii Raczkowski Paruch.
W trzech kwartałach br. do PIP-u wpłynęło 795 skarg w kwestii podejrzeń o działania mobbingowe. To o 12,8% mniej niż rok wcześniej. Do tego podjęto też 740 czynności kontrolnych, czyli o 12,9% mniej niż w tym samym czasie w 2023 roku.
Ekspert uważa, że pracodawcy nie wolno wyciągnąć negatywnych konsekwencji wobec pracownika - a w szczególności zwolnić go - za romans. Jeżeli w wypowiedzeniu umowy o pracę byłoby wpisane, że stanowi on powód zwolnienia, to pracodawcy byłoby bardzo trudno uzasadnić tę decyzję przed sądem.
Wzrost cen codziennych zakupów przekroczył właśnie granicę 5 proc. rok do roku. Do tego widać, że już tylko jedna kategoria ze wszystkich obserwowanych nie zdrożała. I tym razem na podium drożyzny znalazły się warzywa, słodycze i desery, a także owoce.
- Jeżeli udowodnię przed sądem, że w wyniku romansu nastąpiło zaniedbanie obowiązków i wykażę, że jest to faktyczną przyczyną zwolnienia, to wygram. Ale jeżeli podam przyczynę, która jest nieprawdziwa i jej nie uzasadnię, to przegram i sąd przywróci osobę do pracy. A zatem zwalnianie z powodu romansu jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy mamy do czynienia z negatywnymi konsekwencjami dotyczącymi wykonywanej pracy i są one łatwe do udowodnienia, wyjaśnia adwokat.
Według Raczkowskiego, regulamin pracy nie może ingerować w prywatną sferę pracowników, a tym bardziej zakazywać jakichkolwiek relacji pomiędzy nimi, wychodzących poza obszar służbowy. Nawet, gdyby pracodawca wprowadził zapis w wewnętrznym regulaminie pracy, że są one niewskazane, to nie zmienia to faktu, że nie ma prawa tego robić. Nie pozostaje mu nic innego, jak pogodzić się z tym, że jego pracownicy nawiązali ze sobą romantyczne relacje. Tak długo, jak nie wpływa to negatywnie na ich pracę, powinien tolerować ich wzajemne zażyłości.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.