Tajemnica korespondencji nie chroni prywatności pracownika, który, korzystając z narzędzi służbowych, załatwia swoje osobiste sprawy. W ramach kontroli wykonywanych obowiązków, przełożony może poznać jego sekrety. Jednak nie powinien dzielić się tą wiedzą z osobami trzecimi.
Według Małgorzaty Rackiej-Lewandowskiej, radcy prawnego z Kancelarii Adwokackiej Anny Błach, nie istnieją przepisy prawa, które pozwalają przełożonemu w sposób bezpośredni weryfikować tego, o czym i do kogo pisze w swojej elektronicznej korespondencji podwładny w godzinach pracy. Szef nie powinien wnikać w to, czy zawiera ona kwestie związane z życiem prywatnym pracownika. Dopiero gdy zatrudniony zaniedbuje obowiązki służbowe w stopniu wykraczającym poza przyjęte normy lub narusza tajemnice przedsiębiorstwa, może być pewien kontroli. Co się wtedy dzieje?
- W sytuacji, kiedy pracodawca pozna treść prywatnych e-maili, powinien tę wiedzę zachować dla siebie, chyba że nastąpi naruszenie obowiązków pracy i tajemnicy firmy. Wówczas może on powiadomić o ich zawartości odpowiednie osoby w przedsiębiorstwie, które zdecydują o wypowiedzeniu dyscyplinarnym, np. członków zarządu lub pracowników działu HR., mówi Racka-Lewandowska.

W I połowie br. liczba tzw. donosów, skierowanych do jednostek KAS, wzrosła o ponad 4% w porównaniu z analogicznym okresem 2024 r. Mimo tego, że Polacy wysyłają do skarbówki tysiące donosów, tylko niewielki procent z tego się potwierdza.
Zdaniem eksperta, pracodawca powinien powiadomić wcześniej pracownika, w jaki sposób wykonuje czynności kontrolne. Niemniej ma także prawo do wyrywkowego sprawdzenia wykonywanych przez podwładnego obowiązków bez uprzedzenia. Dzięki temu może ocenić, czy zrealizował on zadania w godzinach pracy, czy poświęcał ten czas głównie na prywatną korespondencję. Pracodawca ma prawo skontrolować narzędzie pracy.

W sierpniu br. ceny w sklepach wzrosły średnio o 5,1% rok do roku. W lipcu zwiększyły się o 5,7%, a w czerwcu – o 5,8% rok do roku. Zatem po najnowszych danych widać, że ceny w sklepach wciąż są wyższe niż ogólny poziom inflacji.
- Tak się dzieje, gdy pracownik korzysta zarówno z poczty na komputerze pracodawcy, jak i ze swojej służbowej skrzynki mailowej. Istnieje oczywiście pewna granica, której nie należy przekraczać, ale to zależy od okoliczności sprawy, dodaje Racka-Lewandowska.
Ważne jest, aby pracodawca nie naruszał dóbr osobistych pracownika. Nie może on celowo i świadomie łamać zasady, jaką jest ochrona tajemnicy korespondencji i wykorzystywać jej do swoich celów. Nie zwalnia to jednak podwładnego z wykonywania w sposób należyty obowiązków służbowych.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.