Od początku czerwca do połowy lipca br. wody mineralne gazowane były droższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku średnio o 5,5%. Z kolei niegazowane zdrożały o blisko 5%. Wody z bąbelkami najmocniej poszły w górę w dyskontach – o ponad 17%. Wyraźny wzrost został również odnotowany w supermarketach – o prawie 10%. Artykuły bez gazu też najbardziej podrożały w dyskontach – o 7%. Niemal o połowę mniejsze podwyżki zaobserwowano w sieciach cash&carry i w supermarketach, tj. o niecałe 4%.
Z analizy blisko 2 tys. akcji promocyjnych wynika, że gazowana woda mineralna zdrożała średnio o 5,5%, a niegazowana – o 4,8%. Michał Majszczyk z Hiper-Com Poland tłumaczy większy wzrost cen wody z bąbelkami tym, że proces jej nasycania i butelkowania jest bardziej kosztowny niż produkcji napoju bez gazu. Niemniej różnica jest stosunkowo niewielka.
– Na rynku wszystko drożeje, w tym woda. Występują też problemy z zatrudnieniem pracowników i zabezpieczeniem produktów. Jednak różnica wzrostu cen między artykułami jest minimalna. To najprawdopodobniej wynika z tego, że popyt na wodę gazowaną zawsze był nieco większy niż na niegazowaną – mówi dr Maria Andrzej Faliński, wieloletni obserwator rynku detalicznego.

Obecnie zastrzeżonych jest ponad 6,5 mln numerów PESEL. Jak podkreślają eksperci, to mniej niż ok. 20 proc. dorosłych Polaków. Znaczna część społeczeństwa nadal nie ma wystarczającej wiedzy o istocie oraz skutkach prawnych takiego działania.
Woda gazowana najbardziej podrożała w dyskontach – średnio o 17,4%. Na drugim miejscu były supermarkety – wzrost o 9,9%. Niewielkie podwyżki odnotowano też w sklepach convenience – o 1,6%, a także w hipermarketach – o 1,5%. Ceny najmniej poszły w górę w sieciach typu cash&carry – o 0,1%. Zdaniem Katarzyny Grochowskiej z Hiper-Com Poland, wzrosty są stonowane, biorąc pod uwagę zwiększoną sprzedaż napojów w okresie letnim oraz tegoroczne utrudnienia związane z pandemią.
– Dyskonty zaczęły być postrzegane jako dobre sklepy na czas kryzysu. Konsumenci uważają, że właśnie w nich zrobią zakupy najszybciej, czyli najbezpieczniej, a także najtaniej. Dodatkowo duży udział kilku marek własnych powoduje, że wody mniej tam kosztują niż w innych formatach. Dlatego takie sieci mogły sobie pozwolić na prawie 20% podwyżki. Na obecnej sytuacji skorzystały również małe supermarkety, w których sposób prowadzenia sprzedaży jest bliski dyskontom – wyjaśnia dr Faliński.
Według analizy, woda niegazowana również najbardziej zdrożała w dyskontach – o 7%. Mniejsze wzrosty były w sieciach cash&carry i w supermarketach – o 3,6%, a także w sklepach convenience – o 3,3%. Najmniej widoczne podwyżki zanotowano w hipermarketach – o 2,9%.

W czerwcu br. ogólna podwyżka w sklepach wyniosła 5,8% rdr. Widać też, że dynamika wzrostu cen 17 kategorii urosła kolejny miesiąc z rzędu. Najbardziej poszły w górę słodycze i desery, artykuły tłuszczowe, a także używki. Dalej w rankingu są owoce i napoje bezalkoholowe.
– Jak wiadomo, dyskonty są znane z najniższych cen na rynku detalicznym, a jednym z ich najtańszych produktów są właśnie wody. To jest więc oczywiste, że tego typu sieci wprowadzają na nie podwyżki, próbując niwelować stale rosnące koszty prowadzenia sklepów. W pozostałych formatach wzrosty nie są aż tak znaczące – podsumowuje Michał Majszczyk.
Analizę wykonali eksperci z międzynarodowej agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland. Finalnie sprawdzono ceny 10 najczęściej promowanych wód mineralnych (gazowanych i niegazowanych) w gazetkach handlowych wydanych od 1 czerwca do 15 lipca br. Porównano je z wynikami z analogicznego okresu w 2019 r. Łącznie sprawdzono 852 publikacje, w tym 1853 akcji promocyjnych organizowanych we wszystkich dyskontach, hipermarketach, supermarketach, sieciach convenience i cash&carry.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.