Trwa ożywienie na rynku sprzedaży złota. Według prognoz ekspertów z Mennicy Skarbowej, w nadchodzących miesiącach można spodziewać się kilkuprocentowego wzrostu sprzedaży produktów ze złota w porównaniu do roku ubiegłego. Jednym z istotnych trendów, jakie przyczynią się do niego jest rosnące zainteresowanie Polaków małymi gramaturami złota, szczególnie w kanale sprzedaży online. Nie należy także oczekiwać na spadki cen złota, a jest to związane między innymi z rosnącymi kosztami jego wydobycia. Klientom coraz bardziej zależy na łatwym dostępie do produktów inwestycyjnych, co przekłada się na wzrost popytu na małe jednostki złota, w szczególności te wybierane na prezent.
W ubiegłym roku w całej Europie nastąpił znaczący spadek sprzedaży produktów inwestycyjnych ze złota. Tylko w Niemczech zanotowano 70% zmniejszenie popytu na wyroby z tego kruszcu. Także w Polsce w ubiegłym roku w Polsce sprzedało się o 40-50 % mniej produktów inwestycyjnych ze złota w porównaniu do roku 2022. Jak szacuje Mennica Skarbowa w tym roku może nastąpić kilkuprocentowy wzrost sprzedaży złota w porównaniu do roku 2023. Jednym z istotnych trendów, który może przyczynić się do zwiększenia popytu, jest rosnące zainteresowanie Polaków małymi gramaturami złota, szczególnie w kanale sprzedaży online. Klientom coraz bardziej zależy na łatwym dostępie do produktów inwestycyjnych, co przekłada się na wzrost popytu na kilkugramowe sztabki złota oraz monety o niższej wartości.
Obserwujemy, iż lata pandemii zmieniły preferencje zakupowe Polaków, przyzwyczajając nas do zakupów online. Zauważamy to zwłaszcza w sytuacjach, gdy klienci kupują kruszec na prezent. Wówczas nie potrzebują wizyty w oddziale, doradztwa ani oglądania produktów na żywo. Liczy się dla nich dostępność monety lub sztabki oraz niski koszt sprawnej dostawy.
Wzrost cen codziennych zakupów przekroczył właśnie granicę 5 proc. rok do roku. Do tego widać, że już tylko jedna kategoria ze wszystkich obserwowanych nie zdrożała. I tym razem na podium drożyzny znalazły się warzywa, słodycze i desery, a także owoce.
Konsolidacja spółek będzie postępować
Analizując sytuację na polskim rynku, uważam, że w niedalekiej przyszłości branża będzie świadkiem wielu konsolidacji. Łączenie się spółek lub upadki mniejszych brokerów będą niebawem coraz częściej dostrzegane w polskiej codzienności. Spowodowane jest to niższymi przychodami oraz zmieniającymi się warunkami rynkowymi. Już teraz obserwujemy, że małe spółki oraz firmy, które w latach 2020-2022 nie wypracowały pożądanych zysków stały się nierentowne i szukają korzystnych dla siebie rozwiązań. Dlatego też, konsumenci powinni być jeszcze bardziej świadomi, gdzie dokonują zakupów, aby uniknąć potencjalnych nieprzyjemności związanych z niestabilnością niektórych podmiotów na rynku.
Zmanipulowane treści są coraz poważniejszym zagrożeniem dla inwestorów. Eksperci ostrzegają inwestorów. Dzięki sztucznej inteligencji za chwilę będzie głośno o nowej odsłonie oszustw „na wnuczka”. Polakom pilnie potrzebna jest edukacja finansowa.
Cena złota i perspektywa na najbliższe miesiące
Jeszcze rok temu uncję złota mogliśmy kupić za około 1824 dolary. W ciągu roku zdrożała ona o ponad 200 dolarów. Na ten moment nie dostrzegam powodów do znacznej korekty kursu. W pierwszym tygodniu marca br. cena złota osiągnęła historyczny szczyt 2.200 dolarów za uncję, otwierając drzwi do potencjalnie dużych ruchów na rynku. Od zeszłego roku złoto notuje coraz wyższe wartości, a nadchodzące wydarzenia makroekonomiczne mogą jeszcze bardziej pobudzić jego kurs. Obawy o globalne perspektywy gospodarcze, napięcia geopolityczne i zmieniające się oczekiwania co do wcześniejszych cięć stóp procentowych FED systematycznie napędzają zwiększony popyt. Koszt zakupu kruszcu powinien w najbliższym czasie pozostać na zbliżonym poziomie lub osiągnąć tylko nieco wyższy pułap niż obecnie. W ubiegłym roku - jak szacuje Mennica Skarbowa - w Polsce sprzedało się o 40-50 % mniej produktów inwestycyjnych ze złota, niż w roku 2022. Rok 2024 powinien być lepszy dla branży. Zauważamy sporą szansę na powrót rynku do tempa wzrostu sprzedaży sprzed pandemii Covid-19. Coraz droższe nieruchomości oraz spadające oprocentowanie lokat z jednej strony, z drugiej strony aktywna kumulacja złota przez banki centralne sprawiają, że istnieje spora szansa na znaczny wzrost zainteresowania konsumentów złotem i srebrem. Jeśli popatrzymy w statystyki, dostrzeżemy, że tylko 14% mieszkańców Polski kiedykolwiek kupiło złoto. To pokazuje, iż jedynie mała grupa Polaków dostrzegła dotychczas opłacalność inwestycji w złoto. Uważam, że może się to niebawem zmienić, również dlatego że Polacy coraz częściej kupują złoto jako prezenty dla swoich najbliższych np. na komunię czy wesele.
Autorem publikacji jest Adam Stroniawski, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży w Mennicy Skarbowej
Powyższy materiał jest informacją prasową. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść. Materiały zamieszczane w sekcji OPINIE I KOMENTARZE są samodzielnie opracowywane przez osoby i/lub podmioty trzecie. Materiały te mogą być bezpłatnie wykorzystywane przez dziennikarzy/media.