×
Biznes i gospodarka separator
Budownictwo Energetyka Handel Infrastruktura Motoryzacja Nieruchomość Przemysł Rolnictwo Telekomunikacja Transport Turystyka Ubezpieczenia
Bankowość i finanse separator
Banki Fundusze Giełda Inwestycje Kredyty Lokaty Waluty
Nowe technologie separator
Audio-Wideo Fotografia Internet Komputery Oprogramowanie Telefony
Społeczeństwo separator
Konsument Podatki Praca i kariera Prawo Problemy społeczne Samorząd
Edukacja separator
Dziecko Nauka Szkolnictwo
Media separator
Internet Public Relations Reklama i marketing Telewizja, radio, prasa
Zdrowie i uroda separator
Choroby Kosmetyki Leczenie Leki i preparaty Medycyna Porady lekarza Profilaktyka Żywienie
Kultura separator
Film Literatura Muzyka Sztuka Teatr
Lifestyle separator
Dom i ogród Gwiazdy Kulinaria Moda Podróże Styl życia Wnętrza Zakupy
Opinie i komentarze separator
Bankowość Finanse Gospodarka Handel Marketing Materiał eksperta Nowe Technologie Podatki Praca i kariera

Dane Ministerstwa Cyfryzacji: Tylko w pół roku Polacy utracili ponad 140 tys. dowodów osobistych

Udostępnij na Facebook'uPolecamy Udostępnij na Twitter'zeTweetnij Udostępnij na LinkedIn'ie Udostępnij
Przez pandemię Polacy utracili mniej dowodów osobistych (Fot. serwis agencyjny MondayNews)

O blisko 51 tys. spadła liczba zgłoszeń utraty dowodów osobistych. Jak informuje Ministerstwo Cyfryzacji, od stycznia do czerwca 2020 roku odnotowano ponad 141 tys. takich przypadków. Z kolei w analogicznym okresie ub.r. było ich przeszło 193 tys. Natomiast policja nie ma danych dot. stricte kradzieży tych dokumentów. Ale przedstawia statystyki związane z przestępstwem posługiwania się cudzym dokumentem. Od stycznia do kwietnia br. takich sytuacji było prawie 1600, a w całym 2019 roku – blisko 7400.

Z danych Ministerstwa Cyfryzacji wynika, że w pierwszym półroczu 2020 roku było 142 540 zgłoszeń utraty dowodów osobistych. W analogicznym okresie ubiegłego roku takich przypadków odnotowano 193 240. Jednak w tych statystykach nie są uwzględnione przyczyny utraty dokumentu. Jak zaznacza Bartłomiej Drozd, ekspert z serwisu ChronPESEL.pl, Polacy w ostatnich miesiącach rzadziej się przemieszczali z powodu epidemii. Okazji do kradzieży lub zgubienia dowodów osobistych było przez to dużo mniej.

– Spadek jest spowodowany przede wszystkim pandemią i lockdownem. Jednakże należy podkreślić, że rośnie również świadomość społeczeństwa. Zaczynamy lepiej chronić nasze dane osobowe. One są cenne, a ich utrata może wiązać się z kradzieżą tożsamości – komentuje adwokat Marcin Zadrożny rzecznik prasowy Fundacji Wiedza To Bezpieczeństwo.

Jak informuje Wioletta Szubska z Wydziału Prasowego Komendy Głównej Policji, danych dot. stricte kradzieży dowodów osobistych nie ma. Natomiast art. 275 kk wskazuje na osoby posługujące się cudzym dokumentem. Z paragrafu 1 wynika, że kradzież lub przywłaszczenie podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Natomiast w paragrafie drugim jest wymieniona taka sama kara. Ona przewidziana jest dla tego, kto bezprawnie przewozi, przenosi lub przesyła za granicę dokument stwierdzający tożsamość innej osoby albo jej prawa majątkowe.

– Dochodzi do przestępstw stypizowanych w art. 275 kk, ponieważ ktoś chce ukryć swoją tożsamość. Bardzo często usiłuje w ten sposób popełnić wykroczenie lub przestępstwo. Należy również pamiętać o art. 190a par. 2 kk. W tym przypadku mowa jest o karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Grozi ona temu, kto podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje np. jej wizerunek czy dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej – podkreśla mec. Zadrożny.

Jak wynika z danych KGP, od stycznia do kwietnia br. stwierdzono 1584 przestępstwa z art. 275 kk, z czego z paragrafu 1 – 1581, a z paragrafu 2 – 3 takie przypadki. Natomiast w całym ubiegłym roku było ich 7339 (odpowiednio 7327 i 12), a w 2018 roku – 7889 (7881 i 8). Wioletta Szubska zaznacza, że złodzieje kradną naszą tożsamość zwykle w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Zakładają na cudze nazwiska konta bankowe, biorą kredyty czy oszukują podczas aukcji internetowych.

– Gdy podejrzewamy, że osoba trzecia mogła wejść w sposób nieuprawniany w posiadanie naszego dowodu osobistego, powinniśmy go od razu zastrzec w Systemie Dokumentów Zastrzeżonych. Możemy to zrobić m.in. w każdym banku, a następnie zgłosić fakt utraty dokumentu w urzędzie gminy albo przez Internet z wykorzystaniem profilu zaufanego. Jeżeli dowód został skradziony lub podejrzewamy kradzież tożsamości powinniśmy niezwłocznie udać się do komisariatu – informuje ekspert Fundacji Wiedza To Bezpieczeństwo.

Jak podkreśla Wioletta Szubska, najczęściej kradzione są dowody osobiste, które zawierają dane wrażliwe, tzn. imię i nazwisko, adres zameldowania oraz numer PESEL. Według mec. Zadrożnego, brak adresu zameldowania w dokumencie nie jest dużym utrudnieniem dla przestępców, którzy chcą wykorzystać tożsamość innej osoby. Zawierając jakąś umowę, zazwyczaj podajemy adres zamieszkania. Ekspert zaznacza, że wykorzystując cudzą tożsamość, próbowano w 2019 roku wyłudzić 5,1 tys. kredytów na łączną kwotę ponad 280 mln zł. Statystycznie w I kwartale br. do bazy dokumentów zastrzeżonych trafiało 543 zgłoszeń dziennie. Dane są zatrważające.

– Dowód osobisty jest tylko nośnikiem naszych danych osobowych. Przestępcy nie muszą dzisiaj kraść portfeli czy skanować dokumentów, żeby wejść w posiadanie informacji. Oczywiście należy ich pilnować i nie dopuszczać do sytuacji, w których gdzieś je zostawiamy, np. w wypożyczalni sprzętu. Ale musimy mieć też świadomość, że to nie wystarczy, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo – mówi Bartłomiej Drozd.

Jeżeli to możliwe, nie powinniśmy dawać naszego dokumentu tożsamości do ręki osoby trzeciej. Mec. Zadrożny radzi, żeby trzymać samemu dokument, a w razie konieczności ktoś przepisze potrzebne dane. A jeżeli już przekazujemy go komuś, to nie należy spuszczać z niego wzroku. Natomiast Wioletta Szubska dodaje, że to od nas samych zależy, czy zminimalizujemy szansę na wszelkiego rodzaju oszustwa, czy też zwyczajnie je ułatwimy.

– Liczba utraconych dowodów osobistych spada, ale wciąż jednak dochodzi do takich sytuacji. Na pewno wpływ na to ma brak ostrożności Polaków. Jednak pamiętajmy też o dowodach kolekcjonerskich. Złodzieje często posługują się nie tyle skradzionym, co sfałszowanym dokumentem – podsumowuje ekspert z serwisu ChronPESEL.pl.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.

NAJNOWSZE NEWSY

Przewiń do góry