Częstą praktyką stosowaną przez firmy windykacyjne jest kupowanie wierzytelności, których termin wymagalności wskazuje na to, że są one przedawnione. W przypadku zobowiązań sprzed wielu lat dłużnik może wymagać ich udokumentowania oraz daty, w której powinny zostać spłacone.
Jak twierdzi adwokat Katarzyna Krawczyk, szefowa departamentu korporacyjnego w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy, firmy windykacyjne często nie występują na drogę sądową przeciwko dłużnikom wierzytelności przedawnionych, tylko starają się wymusić wywiązanie się ze starych zobowiązań w inny sposób. Wpisują dane osoby do wszelkich możliwych rejestrów dłużników, np. BIK i BIG, lub wysyłają wezwania do zapłaty i uporczywie nękają telefonami. Jeżeli wierzytelność przedawniona została wpisana do rejestru długów, a dłużnik poinformował firmę windykacyjną, że w związku z przedawnieniem nie wywiąże się ze zobowiązania, mając na uwadze stanowisko sądów w niektórych sprawach tego typu, można starać się o jej wykreślenie.
- Za treść wpisu odpowiada wierzyciel, dlatego należy poinformować o przedawnieniu wierzytelności firmę, która go dokonała, warto również poinformować o tym podmiot prowadzący rejestr. Istotne jest również jasne wskazanie braku zamiaru dłużnika spłaty przedawnionej zaległej wierzytelności. Należy także zachować zaświadczenie powiadomienia o fakcie przedawnienia lub niezasadności wierzytelności i żądaniu wykreślenia z rejestru, mówi adwokat Katarzyna Krawczyk.
Wzrost cen codziennych zakupów przekroczył właśnie granicę 5 proc. rok do roku. Do tego widać, że już tylko jedna kategoria ze wszystkich obserwowanych nie zdrożała. I tym razem na podium drożyzny znalazły się warzywa, słodycze i desery, a także owoce.
Firmy windykacyjne unikają wszczęcia postępowania sądowego w przypadku wierzytelności przedawnionych. Dotyczy to szczególnie sytuacji, kiedy dłużnik zdaje sobie sprawę z instytucji przedawnienia i z konieczności podniesienia tego zarzutu w trakcie postępowania. Zdaniem eksperta, firmy windykacyjne obawiają się tego i dlatego rezygnują z takiej metody wymuszenia spłaty zobowiązania.
- Trudno ocenić, na ile postępowanie sądowe okaże się skuteczne. Ale zdarzało się, że sądy nakazywały w takiej sytuacji wykreślenia dłużników z rejestru. Firmy windykacyjne zdają sobie z tego sprawę i często nie chcą ryzykować, uważa Krawczyk.
Jeżeli przedawnione zobowiązanie jest tak stare, że dokumenty z nim związane nie są już dostępne dla osoby chcącej bronić swoich praw oraz trudno jej uzyskać poświadczenie zapłaty, to firma żądająca spłaty należności ma obowiązek udokumentować roszczenie. Warto aby dłużnik domagał się uzasadnienia wierzytelności i poinformował o dacie, w której zobowiązanie powinno zostać uregulowane.
W trzech kwartałach br. do PIP-u wpłynęło 795 skarg w kwestii podejrzeń o działania mobbingowe. To o 12,8% mniej niż rok wcześniej. Do tego podjęto też 740 czynności kontrolnych, czyli o 12,9% mniej niż w tym samym czasie w 2023 roku.
- W przypadku kiedy rozmowy z podmiotem na temat wykreślenia z rejestru dłużników zakończą się niepowodzeniem, należy skierować sprawę na drogę sądową. Sądy rozstrzygały tego typu sprawy na korzyść dłużników również w zakresie tak zwanego ciężaru dowodowego. Wskazywały, że to właśnie firmy windykacyjne powinny udowodnić wysokość roszczenia czy termin jego spłaty w odniesieniu do wierzytelności sprzed wielu lat, wyjaśnia Katarzyna Krawczyk.
Często firmy windykacyjne nie weryfikują wierzytelności, które skupują za bardzo małe kwoty, zdając sobie sprawę, że nawet odzyskanie niewielkiej ich części oznacza dla nich zysk. Ekspert radzi, aby dłużnicy wszelkich wierzytelności, szczególnie tych zaciągniętych kilka lat temu, sprawdzili, w jakim terminie powinni je spłacić. Właśnie od niego liczony jest okres przedawnienia, na który być może będą już mogli się powołać. Osoba zadłużona powinna wykazać przed sądem, że wierzytelność jest przedawniona, w związku z tym nie będzie jej regulować.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.