×
Biznes i gospodarka separator
Budownictwo Energetyka Handel Infrastruktura Motoryzacja Nieruchomość Przemysł Rolnictwo Telekomunikacja Transport Turystyka Ubezpieczenia
Bankowość i finanse separator
Banki Fundusze Giełda Inwestycje Kredyty Lokaty Waluty
Nowe technologie separator
Audio-Wideo Fotografia Internet Komputery Oprogramowanie Telefony
Społeczeństwo separator
Konsument Podatki Praca i kariera Prawo Problemy społeczne Samorząd
Edukacja separator
Dziecko Nauka Szkolnictwo
Media separator
Internet Public Relations Reklama i marketing Telewizja, radio, prasa
Zdrowie i uroda separator
Choroby Kosmetyki Leczenie Leki i preparaty Medycyna Porady lekarza Profilaktyka Żywienie
Kultura separator
Film Literatura Muzyka Sztuka Teatr
Lifestyle separator
Dom i ogród Gwiazdy Kulinaria Moda Podróże Styl życia Wnętrza Zakupy
Opinie i komentarze separator
Bankowość Finanse Gospodarka Handel Marketing Materiał eksperta Nowe Technologie Podatki Praca i kariera

Główny Inspektorat Pracy: Kontrolerzy w wakacje nałożyli na firmy o 30% mniej kar i pouczeń niż rok temu

Udostępnij na Facebook'uPolecamy Udostępnij na Twitter'zeTweetnij Udostępnij na LinkedIn'ie Udostępnij
Według inspektorów PIP-u pracodawcy najczęściej łamią przepisy w kwestiach BHP i wypłaty wynagrodzeń (Fot. serwis agencyjny MondayNews)

Od 1 czerwca do 31 sierpnia br. Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła o prawie 25% mniej kontroli niż w analogicznym okresie ub.r. Ostatnio największą aktywnością w tym zakresie wykazali się inspektorzy w woj. śląskim, mazowieckim i pomorskim. O przeszło 30% zmniejszyła się również liczba zastosowanych środków prawnych. Najwięcej zastrzeżeń dotyczą kwestie związane z przestrzeganie przepisów BHP i wypłacaniem wynagrodzeń.

Od początku czerwca do końca sierpnia br. inspektorzy PIP-u przeprowadzili w całej Polsce 13 906 kontroli. To o 4 449 mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich 18 355. Ostatnio najwięcej takich działań zostało podjętych w Katowicach – 1 901 (rok wcześniej – 2 357), Warszawie – 1 895 (1 939), Gdańsku – 1 171 (1 302), Poznaniu – 1 148 (1 615) oraz Łodzi – 1 023 (1 280). Z kolei najmniej kontroli przeprowadzono w Zielonej Górze – 331 (561), Kielcach – 339 (689) i Opolu – 395 (623). Tak wynika z danych aktualnych na dzień 25 września br.

– Państwowa Inspekcja Pracy zdecydowała, że inspektorzy przystąpią do wykonywania obowiązków w pełnym zakresie dopiero 22 czerwca 2020 roku. To mogło mieć wpływ na ilość przeprowadzonych kontroli. Ponadto, jak podaje PIP, w ostatnim okresie liczba aktywnych inspektorów zmniejszyła się aż o jedną czwartą ze względu na urlopy czy opiekę nad dzieckiem w czasie pandemii. Dodatkowo wiele firm wciąż pracuje w trybie zdalnym, a kontrola może odbyć się jedynie w siedzibie przedsiębiorstwa – komentuje Kamila Sotomska, analityk Departamentu Prawa i Legislacji w Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Z kolei Monika Fedorczuk z Departamentu Pracy w Konfederacji Lewiatan podkreśla w tym kontekście znaczenie lockdownu. Ten okres cechował się bardzo dużą solidarnością pracowników i pracodawców zorientowanych na wspólnym celu, czyli przetrwaniu zakładu pracy. Być może był to jeden z czynników decydujących o mniejszej liczbie zawiadomień.

– Inspektorzy pracy mają więcej obowiązków podczas kontroli w trakcie pandemii. Obecnie PIP sprawdza też, czy w przedsiębiorstwach zostały wdrożone zasady bezpieczeństwa związane z koronawirusem. Mowa tu o zachowaniu odpowiedniej odległości pomiędzy pracownikami i o dostępie do płynów dezynfekcyjnych oraz środków ochrony osobistej – zaznacza Kamila Sotomska.

W trzy kwartały 2024 roku na rynku pojawiło się ponad 221 tys. nowych firm. 149 tys. wznowiło działalność

W trzech kwartałach 2024 r. do rejestru CEIDG wpłynęło ponad 221 tys. wniosków dotyczących zarejestrowania jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 4,6% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

W wyniku kontroli przeprowadzonych od 1 czerwca do 31 sierpnia br. zastosowano 87 321 środków prawnych (rok wcześniej – 127 874). Wśród nich były decyzje – 43 275 (63 731), wnioski w wystąpieniach – 41 927 (60 882) oraz polecenia – 2 119 (3 261). W tym kontekście Monika Fedorczuk zwraca uwagę na zmniejszającą się liczbę środków prawnych. Na podstawie tego można postawić wniosek o większym przestrzeganiu prawa przez pracodawców w zakresie praw pracowniczych.

– Paradoksalnie liczba wykroczeń przeciwko przepisom prawa pracy jest pojęciem względnym. Ogromna część środków prawnych jest wymierzona przeciwko wielkim międzynarodowym korporacjom, które często są nękane kontrolami. A tam standardy bezpieczeństwa zazwyczaj przewyższają wymagania prawne w znaczącym stopniu. Mimo to firmy te nie są w stanie zapobiec naruszeniom. Przepisy są drobiazgowe, sztywne, często staroświeckie i nieżyciowe. Z kolei istnieją tysiące małych, polskich przedsiębiorstw, gdzie prawa pracy nie przestrzega się w ogóle. Jednak tam kontrole nie docierają – mówi adwokat Bartłomiej Raczkowski.

Jak zaznacza ekspert z Konfederacji Lewiatan, przed pandemią sporo przedsiębiorstw miało duże trudności z zapełnieniem wakatów. To powodowało, że konieczne stało się dbanie o wizerunek firmy, zarówno wśród obecnych, jak i potencjalnych pracowników. Jednym z podstawowych warunków powodzenia tego zamierzenia jest przestrzeganie przez pracodawców prawa pracy.

– Ogólnie z przestrzeganiem tego prawa nie jest najlepiej. Jednak często sankcje są naciągane, inspektorzy stosują przepisy i interpretacje tak, aby tylko móc wykazać się znalezieniem naruszenia. Celem kontroli nie jest zapewnienie zgodności z prawem, ale znalezienie na siłę czegokolwiek, co da się zinterpretować jako bezprawne. Mam wrażenie, że problem nie występuje tam, gdzie się go na siłę szuka, ale tam, gdzie się raczej nie zagląda – dodaje mec. Raczkowski.

Fatalne dane ze sklepów. Dynamika wzrostu cen wciąż idzie w górę. Kolejny miesiąc z rzędu jest rdr. drożej

Wzrost cen codziennych zakupów przekroczył właśnie granicę 5 proc. rok do roku. Do tego widać, że już tylko jedna kategoria ze wszystkich obserwowanych nie zdrożała. I tym razem na podium drożyzny znalazły się warzywa, słodycze i desery, a także owoce.

PIP wskazuje najczęściej występujące podstawy w środkach prawnych wydanych po kontrolach. W analizowanych okresach był to art. 11 pkt. 1 Ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. Ostatnio wskazano go 21 347 razy, a rok wcześniej – 32 075.

– Przywołany artykuł dotyczy nakazania usunięcia stwierdzonych uchybień w ustalonym terminie w przypadku, gdy naruszenie dotyczy przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Niewątpliwie pracodawca jest odpowiedzialny za zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Jednak niekiedy literalne zastosowanie wszystkich norm jest bardzo trudne, np. w odniesieniu do odległości biurek, które pracownicy często swobodnie przestawiają – informuje ekspert z Konfederacji Lewiatan.

Patrząc na zestawienie najczęściej występujących podstaw w środkach prawnych od 1 czerwca do 31 sierpnia tego roku, następny w kolejności jest art. 207 § 2 kodeksu pracy – 1 260 razy (rok wcześniej – 2 160). Dalej są art. 11 pkt. 7 Ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy – 1 144 razy (1 365), art. 29 § 3 k.p. – 1 130 razy (1 612). Piąta pozycja to § 10 ust. 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy – 1 029 razy (poprzednio 1 540).

– Analizując te dane, najwięcej środków prawnych wydawanych jest więc w sprawach BHP, w tym bezpieczeństwa urządzeń elektrycznych. Zaraz potem są niewypłacone wynagrodzenia. Dalej wymienia się naruszenie obowiązku przekazania pracownikowi informacji o warunkach zatrudnienia. Z jednej strony, przepisy BHP są tak skomplikowane i często nieżyciowe, że w praktyce nie da się ich wszystkich przestrzegać. Z drugiej strony, rzeczywiście zdarzają się przypadki braku odpowiedniej dbałości o podstawowe zasady bezpieczeństwa. Co do niewypłacanych wynagrodzeń, sprawa jest oczywiście poważna – podsumowuje ekspert z Kancelarii Raczkowski.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.

NAJNOWSZE NEWSY

Przewiń do góry