×
Biznes i gospodarka separator
Budownictwo Energetyka Handel Infrastruktura Motoryzacja Nieruchomość Przemysł Rolnictwo Telekomunikacja Transport Turystyka Ubezpieczenia
Bankowość i finanse separator
Banki Fundusze Giełda Inwestycje Kredyty Lokaty Waluty
Nowe technologie separator
Audio-Wideo Fotografia Internet Komputery Oprogramowanie Telefony
Społeczeństwo separator
Konsument Podatki Praca i kariera Prawo Problemy społeczne Samorząd
Edukacja separator
Dziecko Nauka Szkolnictwo
Media separator
Internet Public Relations Reklama i marketing Telewizja, radio, prasa
Zdrowie i uroda separator
Choroby Kosmetyki Leczenie Leki i preparaty Medycyna Porady lekarza Profilaktyka Żywienie
Kultura separator
Film Literatura Muzyka Sztuka Teatr
Lifestyle separator
Dom i ogród Gwiazdy Kulinaria Moda Podróże Styl życia Wnętrza Zakupy
Opinie i komentarze separator
Bankowość Finanse Gospodarka Handel Marketing Materiał eksperta Nowe Technologie Podatki Praca i kariera

Dane z KGP: Złodzieje nie próżnowali w czasie pandemii. Z dróg zniknęło tyle samo pojazdów co rok temu

Udostępnij na Facebook'uPolecamy Udostępnij na Twitter'zeTweetnij Udostępnij na LinkedIn'ie Udostępnij
W I półroczu 2020 skradziono prawie 6 tys. samochodów. Pandemia nie wyhamowała trendu (Fot. serwis agencyjny MondayNews)

Z policyjnych statystyk wynika, że w pierwszej połowie br. zostało utraconych prawie 6 tys. samochodów osobowych. Rok wcześniej odnotowano tylko 35 mniej takich przypadków. Analizując dane z 2020 roku, widzimy, że najgorszym miesiącem pod tym względem okazał się styczeń. Natomiast najlepiej wyglądała sytuacja w kwietniu. Z kolei najwięcej takich spraw mieli funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie, a najmniej – z KWP w Białymstoku.

5978 samochodów osobowych zostało zarejestrowanych od stycznia do czerwca br. w Krajowym Systemie Informacyjnym Policji (KSIP) jako utracone. Jak informuje Komenda Główna Policji, to o 35 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wówczas było ich 5943.

– W marcu br. zmieniała się nasza rzeczywistość. Złodzieje samochodów zaczęli wykorzystywać ogólnospołeczny obowiązek noszenia maseczek i rękawiczek. To mogło bezpośrednio wpłynąć na wzrost przestępczości samochodowej. Kolejna sprawa to mniejsza ilość patroli policyjnych spowodowana oddelegowaniem funkcjonariuszy do innych, nowych zadań związanych z Covid-19 – komentuje Aleksandra Stróżyk z firmy Niedźwiedź-Lock.

W marcu br. liczba utraconych pojazdów była mniejsza niż rok wcześniej (spadek z 1084 do 913). Tego typu sytuacja miała też miejsce w kwietniu (z 920 do 877) oraz maju (z 1042 do 1018). Natomiast wzrosty rok do roku nastąpiły w styczniu (z 1034 do 1129), lutym (z 939 do 1062) oraz czerwcu (z 924 do 979).

Polacy chcą tańszych zakupów przed świętami. Większość oczekuje zaostrzonej walki pomiędzy dyskontami

Ponad 55% Polaków oczekuje zaostrzonej walki cenowej pomiędzy dyskontami, żeby zrobić tańsze zakupy wielkanocne. Na zaostrzoną rywalizację najbardziej liczą rodacy w wieku 45-55 lat oraz 35-44 lat.

– Teoretycznie akcja #zostań w domu związana z epidemią mogła wpłynąć na wzrost przestępczości samochodowej. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę fakt obowiązkowej izolacji i zakazu opuszczania domów bez wyraźnej konieczności, możemy uznać to jako argument przeciw temu założeniu. Z powodu braku wyjazdów do pracy i w delegacje oraz ograniczeń w robieniu zakupów w miesiącach od marca do kwietnia utracono mniej pojazdów – stwierdza Aleksandra Stróżyk.

Z kolei detektyw Marcin Miklaszewski zwraca uwagę na zamknięcie granic państwa. To spowodowało, że okresowo zwiększyła się liczba kradzionych samochodów w Polsce. Jak przekonuje ekspert, warszawscy złodzieje najczęściej wyjeżdżają kraść auta do zachodnich państw, głównie do Niemiec.

[BADANIE] Co najmniej 8 mld złotych gospodarka traci rocznie na kłopotach Polaków ze snem

Niemal połowa Polaków ma kłopoty ze snem. Gospodarka traci na tym rocznie miliardy zł. Problem dotyka nie tylko biznes, ale właściwie całe społeczeństwo. Do tego najczęściej osoby w wieku od 25 do 34 lat.

– Według informacji policjantów, w stolicy i jej okolicach może aktualnie działać ponad 200 złodziei samochodów. Są dobrze zorganizowani i doskonale znają się na swojej pracy. Najczęściej zajmują się tym zorganizowane grupy przestępcze. Tworzą je osoby odpowiedzialne za włamanie się do auta, przerobienie dokumentów, przebicie numerów nadwozia i przygotowanie pojazdu do „nowego życia” – dodaje ekspert z Niedźwiedź-Lock.

Z danych KGP wynika, że w tym roku najwięcej pojazdów utracono na terenie podlegającym KSP Warszawa – 1727 (w ub.r. – 1822), co stanowiło blisko 30% wszystkich przypadków kradzieży w Polsce. Wiele z nich zostało odnotowanych również przez KWP we Wrocławiu – 718 (633), w Gdańsku – 597 (559), Katowicach – 531 (589) oraz Poznaniu – 491 (475). Natomiast najmniej tego typu strat zarejestrowała KWP w Białymstoku – 39 (56). Więcej zostało zanotowanych przez KWP w Rzeszowie – 46 (81), Kielcach – 59 (41), Opolu – 89 (81), a także w Lublinie – 91 (84).

– Warszawa jest największym miastem w Polsce. Osoby zamieszkałe w stolicy są w posiadaniu nowszych samochodów. Ponadto ludzie nie zwracają na siebie uwagi. Z tego też powodu liczba kradzieży jest większa niż w innych częściach kraju – podsumowuje detektyw Miklaszewski.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.

NAJNOWSZE NEWSY

Przewiń do góry