Z policyjnych statystyk wynika, że w pierwszej połowie br. zostało utraconych prawie 6 tys. samochodów osobowych. Rok wcześniej odnotowano tylko 35 mniej takich przypadków. Analizując dane z 2020 roku, widzimy, że najgorszym miesiącem pod tym względem okazał się styczeń. Natomiast najlepiej wyglądała sytuacja w kwietniu. Z kolei najwięcej takich spraw mieli funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie, a najmniej – z KWP w Białymstoku.
5978 samochodów osobowych zostało zarejestrowanych od stycznia do czerwca br. w Krajowym Systemie Informacyjnym Policji (KSIP) jako utracone. Jak informuje Komenda Główna Policji, to o 35 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wówczas było ich 5943.
– W marcu br. zmieniała się nasza rzeczywistość. Złodzieje samochodów zaczęli wykorzystywać ogólnospołeczny obowiązek noszenia maseczek i rękawiczek. To mogło bezpośrednio wpłynąć na wzrost przestępczości samochodowej. Kolejna sprawa to mniejsza ilość patroli policyjnych spowodowana oddelegowaniem funkcjonariuszy do innych, nowych zadań związanych z Covid-19 – komentuje Aleksandra Stróżyk z firmy Niedźwiedź-Lock.
W marcu br. liczba utraconych pojazdów była mniejsza niż rok wcześniej (spadek z 1084 do 913). Tego typu sytuacja miała też miejsce w kwietniu (z 920 do 877) oraz maju (z 1042 do 1018). Natomiast wzrosty rok do roku nastąpiły w styczniu (z 1034 do 1129), lutym (z 939 do 1062) oraz czerwcu (z 924 do 979).
W trzech kwartałach 2024 r. do rejestru CEIDG wpłynęło ponad 221 tys. wniosków dotyczących zarejestrowania jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 4,6% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
– Teoretycznie akcja #zostań w domu związana z epidemią mogła wpłynąć na wzrost przestępczości samochodowej. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę fakt obowiązkowej izolacji i zakazu opuszczania domów bez wyraźnej konieczności, możemy uznać to jako argument przeciw temu założeniu. Z powodu braku wyjazdów do pracy i w delegacje oraz ograniczeń w robieniu zakupów w miesiącach od marca do kwietnia utracono mniej pojazdów – stwierdza Aleksandra Stróżyk.
Z kolei detektyw Marcin Miklaszewski zwraca uwagę na zamknięcie granic państwa. To spowodowało, że okresowo zwiększyła się liczba kradzionych samochodów w Polsce. Jak przekonuje ekspert, warszawscy złodzieje najczęściej wyjeżdżają kraść auta do zachodnich państw, głównie do Niemiec.
Rozwody znowu na plusie. W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys.
– Według informacji policjantów, w stolicy i jej okolicach może aktualnie działać ponad 200 złodziei samochodów. Są dobrze zorganizowani i doskonale znają się na swojej pracy. Najczęściej zajmują się tym zorganizowane grupy przestępcze. Tworzą je osoby odpowiedzialne za włamanie się do auta, przerobienie dokumentów, przebicie numerów nadwozia i przygotowanie pojazdu do „nowego życia” – dodaje ekspert z Niedźwiedź-Lock.
Z danych KGP wynika, że w tym roku najwięcej pojazdów utracono na terenie podlegającym KSP Warszawa – 1727 (w ub.r. – 1822), co stanowiło blisko 30% wszystkich przypadków kradzieży w Polsce. Wiele z nich zostało odnotowanych również przez KWP we Wrocławiu – 718 (633), w Gdańsku – 597 (559), Katowicach – 531 (589) oraz Poznaniu – 491 (475). Natomiast najmniej tego typu strat zarejestrowała KWP w Białymstoku – 39 (56). Więcej zostało zanotowanych przez KWP w Rzeszowie – 46 (81), Kielcach – 59 (41), Opolu – 89 (81), a także w Lublinie – 91 (84).
– Warszawa jest największym miastem w Polsce. Osoby zamieszkałe w stolicy są w posiadaniu nowszych samochodów. Ponadto ludzie nie zwracają na siebie uwagi. Z tego też powodu liczba kradzieży jest większa niż w innych częściach kraju – podsumowuje detektyw Miklaszewski.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.