×
Biznes i gospodarka separator
Budownictwo Energetyka Handel Infrastruktura Motoryzacja Nieruchomość Przemysł Rolnictwo Telekomunikacja Transport Turystyka Ubezpieczenia
Bankowość i finanse separator
Banki Fundusze Giełda Inwestycje Kredyty Lokaty Waluty
Nowe technologie separator
Audio-Wideo Fotografia Internet Komputery Oprogramowanie Telefony
Społeczeństwo separator
Konsument Podatki Praca i kariera Prawo Problemy społeczne Samorząd
Edukacja separator
Dziecko Nauka Szkolnictwo
Media separator
Internet Public Relations Reklama i marketing Telewizja, radio, prasa
Zdrowie i uroda separator
Choroby Kosmetyki Leczenie Leki i preparaty Medycyna Porady lekarza Profilaktyka Żywienie
Kultura separator
Film Literatura Muzyka Sztuka Teatr
Lifestyle separator
Dom i ogród Gwiazdy Kulinaria Moda Podróże Styl życia Wnętrza Zakupy
Opinie i komentarze separator
Bankowość Finanse Gospodarka Handel Marketing Materiał eksperta Nowe Technologie Podatki Praca i kariera

BADANIE: Fast foody wciąż na dużym minusie. Wizyt jest o ponad 40% mniej niż przed pandemią

Udostępnij na Facebook'uPolecamy Udostępnij na Twitter'zeTweetnij Udostępnij na LinkedIn'ie Udostępnij
Ruch w fast foodach wciąż na dużym minusie. Według ekspertów, prognozy są jednak optymistyczne (Fot. serwis agencyjny MondayNews)

Analiza ponad 8 mln wizyt konsumenckich, zarejestrowanych w 750 restauracjach największych sieci typu fast food, wykazała, że ruch spadł tam średnio o 40,5% w relacji rocznej. Najpoważniejsze straty, powyżej 40%, odnotowano w woj. podlaskim, mazowieckim, pomorskim, łódzkim, dolnośląskim, małopolskim i wielkopolskim. Z kolei najmniejsze spadki były w lubuskim, świętokrzyskim i podkarpackim – poniżej i nieco ponad 30%.

Z ogólnopolskiego badania Proxi.cloud i UCE RESEARCH wynika, że w czasie pandemii ruch w lokalach typu fast food spadł o 40,5%. Jak informuje Karolina Sędzimir z Departamentu Analiz Ekonomicznych PKO Banku Polskiego, w ostatnim roku wiele restauracji działających na polskim rynku straciło nawet 60-80% obrotów. Zdaniem eksperta, zmniejszenie ruchu na poziomie 40% wskazuje na relatywnie dobrą sytuację ww. segmentu rynku w obecnych warunkach jego funkcjonowania.

– Obostrzenia rządowe mocno uderzyły w całą gastronomię. Do tego część społeczeństwa sama ograniczyła wyjścia z domów. Największy spadek liczby wizyt nastąpił podczas pierwszego lockdownu. Tygodniowy ruch obniżył się wówczas do ok. 19% względem średniego wyniku z 2019 roku. Od tego czasu, pomimo późniejszego luzowania restrykcji, maksymalna wartość, jaką osiągnęły takie restauracje, wyniosła 76%. To było w tygodniu 22-28.06.2020 roku – relacjonuje Adam Grochowski z Proxi.cloud.

W opinii Karoliny Sędzimir, na powrót do stanu sprzed pandemii pozwoli zwiększenie mobilności Polaków, otwarcie galerii handlowych i częstsze organizowanie spotkań towarzyskich poza domem. Zniesienie ograniczeń epidemicznych w cieplejszej części br. prawdopodobnie wpłynie na realizację odłożonego popytu na usługi gastronomiczne. Lokale, które przetrwają, odnotują wówczas więcej wizyt. Jednak według analityków z UCE RESEARCH, to nie jest takie pewne, bo obecnie rząd ponownie zamyka gospodarkę i do końca nie wiadomo, na jak długo będą wprowadzone nowe obostrzenia.

W czasie wakacji sklepy mogą przerzucić na swoich klientów całość odmrożonego w kwietniu VAT-u [ANALIZA]

Eksperci komentujący bieżące dane ze sklepów są zgodni, że w kolejnych miesiącach będzie coraz drożej. Do tego twierdzą, że nic też na rynku nie wskazuje na to, aby trend miał się odwrócić. Przewidują również, że retailerzy jeszcze w te wakacje zaczną przerzucać odmrożony w kwietniu VAT na swoich konsumentów.

– Restauracje odbiją sobie ww. spadek ruchu, gdy zostanie zaszczepiony odpowiedni – według epidemiologów – procent społeczeństwa. To pozwoli rządowi faktycznie odmrozić gospodarkę. Należy jednak dodać, że tego typu sieci są obecnie na uprzywilejowanej pozycji, bo przed pandemią szeroko oferowały usługę dowozów jedzenia do domów i drive-thru w lokalach stacjonarnych. Dzięki tym dwóm kanałom spadek ruchu nie musi mocno wpływać na przychody. Co więcej, branża fast food ma teraz szansę na zdobycie większego udziału w rynku – stwierdza ekspert z Proxi.cloud.

Z analizy również wynika, że ruch w tego typu restauracjach najbardziej spadł w woj. podlaskim (44,1%), mazowieckim (44%), pomorskim (43,8%), łódzkim (43,7%), dolnośląskim (43,2%), małopolskim (42,4%) oraz wielkopolskim (41,7%). Widać zatem, że wyniki są dość mocno wyrównane.

Blisko co drugi Polak uważa, że Polska dobrze prowadzi tzw. proces transformacji energetycznej [RAPORT]

Polacy dobrze oceniają prowadzony w Polsce proces tzw. transformacji energetycznej. Z najnowszego badania wynika, że tak twierdzi 45,9% rodaków. Z kolei 29,9% respondentów ma wręcz odwrotne zdanie. Natomiast 24,2% ankietowanych nie wyrobiło sobie jeszcze opinii na ten temat. 

– Z wyjątkiem podlaskiego, ww. województwa mają znaczące ośrodki miejskie, w których często następowało przejście na pracę zdalną ze względu na duży udział osób pracujących w biurach i w urzędach. To skłoniło do samodzielnego przygotowywania posiłków w domach. Upowszechniło się też zamawianie cateringów dietetycznych i nastąpiła zmiana wzorców konsumpcyjnych związanych ze zdrowym stylem życia. Warto też pamiętać o spadku wizyt turystów i studentów w tamtejszych miastach wojewódzkich – zaznacza ekspert z Banku PKO BP.

Z kolei w najmniejszym stopniu obniżył się ruch w woj. lubuskim (27,3%), świętokrzyskim (28,7%) i podkarpackim (33,3%). Jak wyjaśnia Adam Grochowski, w tych częściach kraju jest mniej galerii handlowych, w których sieci fast foodów mają swoje lokale. A ograniczenie działalności tego typu miejsc w dużym stopniu wpłynęło na wyniki. Dodatkowo w ww. województwach są mniej dostępne usługi polegające na dostarczaniu dań z restauracji wprost do domów klientów. Konsumenci częściej osobiście odbierają swoje zamówienia. Dlatego w czasie pandemii nie nastąpiły tak znaczące różnice.

Badanie zostało przeprowadzone przez firmę technologiczną Proxi.cloud i platformę analityczno-badawczą UCE RESEARCH. Analiza została wykonana na podstawie monitoringu ruchu wokół blisko 750 największych restauracji typu fast food (McDonald’s, KFC, Burger King i Subway). Obserwowano prawie 826 tys. Polaków, którzy od początku lutego 2020 roku do końca stycznia 2021 roku i w ciągu poprzednich 12 miesięcy odbyli łącznie ponad 8,1 mln wizyt. Anonimowe dane zebrano za pośrednictwem tzw. geofencingów.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.

NAJNOWSZE NEWSY

Przewiń do góry