×
Biznes i gospodarka separator
Budownictwo Energetyka Handel Infrastruktura Motoryzacja Nieruchomość Przemysł Rolnictwo Telekomunikacja Transport Turystyka Ubezpieczenia
Bankowość i finanse separator
Banki Fundusze Giełda Inwestycje Kredyty Lokaty Waluty
Nowe technologie separator
Audio-Wideo Fotografia Internet Komputery Oprogramowanie Telefony
Społeczeństwo separator
Konsument Podatki Praca i kariera Prawo Problemy społeczne Samorząd
Edukacja separator
Dziecko Nauka Szkolnictwo
Media separator
Internet Public Relations Reklama i marketing Telewizja, radio, prasa
Zdrowie i uroda separator
Choroby Kosmetyki Leczenie Leki i preparaty Medycyna Porady lekarza Profilaktyka Żywienie
Kultura separator
Film Literatura Muzyka Sztuka Teatr
Lifestyle separator
Dom i ogród Gwiazdy Kulinaria Moda Podróże Styl życia Wnętrza Zakupy
Opinie i komentarze separator
Bankowość Finanse Gospodarka Handel Marketing Materiał eksperta Nowe Technologie Podatki Praca i kariera

Wyniki nie pozostawiają złudzeń. Polacy mocno odpuścili odwiedzanie salonów samochodowych

Udostępnij na Facebook'uPolecamy Udostępnij na Twitter'zeTweetnij Udostępnij na LinkedIn'ie Udostępnij
Salony samochodowe dalej tracą przez pandemię. Liczba klientów na ponad 40% minusie (Fot. serwis agencyjny MondayNews)

Jak wynika z badania firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy UCE RESEARCH, o niemal połowę spadła zarówno liczba klientów, jak i wizyt w salonach samochodowych. Widać też, że w nieznacznym stopniu wzrósł udział odwiedzin w punktach marek standardowych. Jednocześnie zanotowano spadek w obiektach marek luksusowych. Raport też pokazuje, że klienci bywali w tych miejscach przede wszystkim w piątki, poniedziałki oraz czwartki. Dane pochodzą z obserwacji ruchu w styczniu br. i zostały porównane z wynikami z okresu 2020 roku.

Z badania ruchu, przeprowadzonego w ponad 1,2 tys. salonów samochodowych, wychodzi, że o 43,9% zmniejszyła się liczba klientów w styczniu 2021 roku w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. Natomiast analizując dane dotyczące liczby wizyt, widzimy nieznacznie większy spadek – o 45,5%.

– Mniejszy ruch w salonach absolutnie mnie nie dziwi. Jedną z ważnych przyczyn tego spadku jest to, że z obawy przed pandemią przestali przychodzić ludzie, którzy wyłącznie oglądali pojazdy. Niektórzy byli zdecydowani na zakup, ale raczej brali pod uwagę samochód używany z prywatnego importu. Często kupujący mieli wybraną markę, ale również odwiedzali salony konkurencji. Dziś znajdują więcej informacji w Internecie i przychodzą do jednego miejsca. Jeśli auto spełnia ich oczekiwania, to już nie szukają dalej – komentuje Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Jak zaznacza Mateusz Chołuj z Proxi.cloud, spadek prawdopodobnie wynika z niepewnej przyszłości spowodowanej pandemią. Wiele osób straciło pracę, a inne nie były pewne dalszego zatrudnienia. Zdaniem eksperta, nie jest też wykluczone, że Polacy zaczęli większą wagę przywiązywać do oszczędności. Tym samym odłożyli w czasie większe inwestycje, np. zakup nowego auta. Ponadto wiele salonów wprowadziło usługę kupna samochodu online, z której prawdopodobnie część klientów skorzystała.

– Dziś można obejrzeć konkretny samochód bez przychodzenia do salonu. Sprzedawca zamiast spotykać się z klientem, uruchamia transmisję np. na WhatsAppie. Pokazuje online m.in. kierownicę, bagażnik czy światła. Wszystko przybliża lub oddala, zgodnie z życzeniem zainteresowanej osoby. To rozwiązanie jest stosowane przez wielu dealerów – dodaje prezes PZPM.

[DANE MF] Podatnicy winni fiskusowi ponad 115 mld złotych. Widać też 2-proc. spadek rdr. w zaległościach

Według danych udostępnionych przez resort finansów, na koniec 2023 roku zaległości podatkowe przekroczyły 115 mld zł. Ponad 81% z ww. kwoty stanowi VAT. Najgorzej sprawa wygląda w województwie mazowieckim i śląskim.

Z badania wynika też, że ostatnio średnia liczba wizyt przypadająca na jednego klienta wyniosła 1,41, natomiast wcześniej – 1,45. Jak stwierdza Mateusz Chołuj, częstotliwość wizyt nie zmieniła się znacząco. To pokazuje, że osoby, które odwiedziły te miejsca, robiły to praktycznie tak samo często jak rok wcześniej.

– Z pewnością będzie mniej ludzi w salonach. O ile dalej zmniejszy się ich liczba, w tym momencie trudno to określić. Ten spadek na pewno będzie większy od dotyczącego sprzedaży, który w przypadku samochodów osobowych w 2020 roku wyniósł około 20%. Mam nadzieję, że wszystko powróci do poziomów sprzed pandemii. Ale raczej nie stanie się to za rok, a nawet za 2 lata – zaznacza Faryś.

Wybory klientów nie zmieniły się znacząco, co podkreśla Weronika Piekarska z Proxi.cloud. I dodaje, że udział marek premium w wizytach w salonach samochodowych w styczniu 2021 roku wyniósł 11%. To o 3,4 p.p. mniej w porównaniu z początkiem ubiegłego roku. Z kolei w tym samym czasie widzimy taki wzrost w przypadku marek standardowych – z 85,5% do 88,9%.

– Gdyby wyniki te zmieniły się o 20-30%, to można byłoby postawić tezę dot. odwiedzania salonów marek premium i popularnych. Jednak trudno o to, bo różnica jest relatywnie niewielka. Warto tu dodać, że z jednej strony w ostatnich latach te pierwsze poszerzyły swój obszar klientów docelowych. Z drugiej zaś brandy popularne starają się dostarczyć jak najlepszy produkt, o jak najwyższej jakości. O ile jeszcze 30-40 lat temu było kilka marek luksusowych na rynku, a ich pojazdy wyróżniały się ceną, jakością produktu, wyposażeniem czy obsługą, to dziś coraz więcej firm aspiruje właśnie do tej grupy – stwierdza prezes Faryś.

W 2023 roku kwota wstrzymanych zasiłków chorobowych poszła w górę o ponad 33 proc. r/r

Jak wynika z danych ZUS-u, w ub.r. przeprowadzono o ponad 7% więcej kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy niż w 2022 r. Z kolei o przeszło 21% wzrosła rdr. liczba wydanych zaświadczeń o skróceniu zasiłku chorobowego.

Patrząc na poszczególne dni tygodnia, widać, że wizyty w salonach samochodowych są stosunkowo równomiernie rozłożone. Jak informuje Marcin Kowalczyk, analityk z UCE RESEARCH, w styczniu br. te miejsca były odwiedzane przede wszystkim w piątki, poniedziałki oraz czwartki. W każdy z tych dni miało miejsce ok. 18% wizyt. Rok wcześniej największą popularnością cieszyły się poniedziałki – ok. 18%, a także soboty – ok. 17,3%. Analizując dane rok do roku, widać, że piątki zyskały o ok. 3 p.p. w kwestii wizyt, a soboty straciły ok. 3 p.p.

– Warto zwrócić uwagę na porę wizyt. Widać wyraźnie wpływ godzin dla seniora. Wprawdzie to rozwiązanie nie dotyczyło salonów samochodowych, ale konsumenci prawdopodobnie planowali tak swoje wyjścia do wszystkich placówek handlowych, aby nie byli z nich odsyłani – dodaje Weronika Piekarska.

Prezes PZPM podkreśla również, że producenci pracują nad zmianą sposobu dystrybucji. Niedawno jedna z firm ogłosiła, że będzie sprzedawała niektóre pojazdy tylko w Internecie. Inna marka zaproponowała w jednym z krajów nową koncepcję sprzedaży. Dealerzy nie kupują już aut za własne środki, a bardziej pełnią rolę agentów. Wszyscy mają zagwarantowaną taką samą prowizję. W każdym salonie samochód kosztuje tyle samo.

Analiza powstała w oparciu o dane zarejestrowane za pośrednictwem tzw. geofencingów w styczniu 2021 roku i w analogicznym czasie roku poprzedniego. Została przeprowadzona przez firmę technologiczną Proxi.cloud i platformę analityczno-badawczą UCE RESEARCH. Obserwacji poddano blisko 40 tys. konsumentów w wieku od 18 do 65 lat, którzy odnotowali prawie 60 tys. wizyt. Badanie zrealizowano na próbie przeszło 1,2 tys. salonów samochodowych w całej Polsce. W sumie sprawdzono 25 marek standardowych i 11 premium.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.

NAJNOWSZE NEWSY

Przewiń do góry