×
Biznes i gospodarka separator
Budownictwo Energetyka Handel Infrastruktura Motoryzacja Nieruchomość Przemysł Rolnictwo Telekomunikacja Transport Turystyka Ubezpieczenia
Bankowość i finanse separator
Banki Fundusze Giełda Inwestycje Kredyty Lokaty Waluty
Nowe technologie separator
Audio-Wideo Fotografia Internet Komputery Oprogramowanie Telefony
Społeczeństwo separator
Konsument Podatki Praca i kariera Prawo Problemy społeczne Samorząd
Edukacja separator
Dziecko Nauka Szkolnictwo
Media separator
Internet Public Relations Reklama i marketing Telewizja, radio, prasa
Zdrowie i uroda separator
Choroby Kosmetyki Leczenie Leki i preparaty Medycyna Porady lekarza Profilaktyka Żywienie
Kultura separator
Film Literatura Muzyka Sztuka Teatr
Lifestyle separator
Dom i ogród Gwiazdy Kulinaria Moda Podróże Styl życia Wnętrza Zakupy
Opinie i komentarze separator
Bankowość Finanse Gospodarka Handel Marketing Materiał eksperta Nowe Technologie Podatki Praca i kariera

Pracodawcy coraz mocniej obawiają się negatywnych opinii, które tworzą w sieci ich pracownicy

Udostępnij na Facebook'uPolecamy Udostępnij na Twitter'zeTweetnij Udostępnij na LinkedIn'ie Udostępnij
fot. serwis agencyjny MondayNews (Daria Dąbrowska, Antal International)

Przedsiębiorcom bardziej niż kiedykolwiek zależy na zadowoleniu pracowników. Atrakcyjne benefity socjalne przyciągają do firm dobrych specjalistów, o jakich trudno w niektórych branżach. Z kolei negatywne emocje podwładnych stanowią zagrożenie dla interesów pracodawców.

Rynek pracy mocno zmienił się w ciągu ostatnich lat. Zdaniem Darii Dąbrowskiej, Team Leadera z Antal, ze względu na postępującą specjalizację, spada liczba odpowiednich specjalistów i menedżerów na poszczególne stanowiska. W niektórych branżach pracodawcy coraz bardziej muszą zabiegać o pracowników, a nie odwrotnie. Trend ten zauważalny jest już co najmniej od roku i będzie się nasilał zwłaszcza w branży IT, technicznej oraz centrum usług wspólnych. Chcąc pozyskać dobrych specjalistów, należy poznać ich potrzeby. Nie wolno też zapominać o podnoszeniu satysfakcji i motywacji do działania pracowników już zatrudnionych. Bowiem to oni są wizytówką firmy i źródłem informacji o niej na rynku.

- Rozmawiając z kandydatami, coraz częściej słyszę między innymi o przedszkolach, które są proponowane pracownikom. Polega to na tym, że w siedzibie firmy istnieje przedszkole, w którym rodzic może zostawić swoje dziecko i odwiedzić je w trakcie lunchu. To sprawia, że pracownik jest bardziej zadowolony ze swojej pracy. Zachowuje też równowagę pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym, mówi Daria Dąbrowska.

Fiskus robi coraz mniej kontroli podatkowych. Spadek rok do roku jest aż 29-procentowy [DANE MF]

Według danych pochodzących z resortu finansów, w ub.r. wszczęto ponad 12 tys. kontroli podatkowych, czyli o prawie 29% mniej niż rok wcześniej. Blisko 98 proc. z nich kończy stwierdzeniem nieprawidłowości. Patrząc na zestawienia dotyczące 2023 roku, widzimy, że uszczuplenia wyniosły prawie 2 mld zł.

Jak się okazuje, obecnie o atrakcyjności pracodawcy nie stanowi wyłącznie wysokość wynagrodzenia. Osoby ubiegające się o daną posadę biorą pod uwagę także takie czynniki jak wielkość, prestiż firmy, kultura organizacyjna, podejście do zarządzania oraz innowacyjność. Ważne są różnego rodzaju benefity socjalne i rozwiązania, jak np. elastyczne godziny pracy oraz możliwość pracy zdalnej, tzw. home office.

- Pracownicy, którzy nie są zadowoleni ze swojego pracodawcy, wyładowują swoją złość na niego w sieci. Ma to miejsce przede wszystkim na forach internetowych, gdzie są anonimowi. Szefowie firm mogą temu skutecznie zapobiegać. Przede wszystkim muszą zadbać o opiekę nad zatrudnionymi osobami i dać im dobre warunki do pracy, radzi Dąbrowska.

Negatywne opinie w Internecie na temat przedsiębiorstwa mogą pracodawcy poważnie zaszkodzić, m.in. odstraszyć potencjalnych kandydatów do pracy. Po przeczytaniu nieprzyjaznych komentarzy nie będą oni zainteresowani projektami rekrutacyjnymi firmy. Co więcej, klienci mogą wzbraniać się przed współpracą z danym przedsiębiorstwem lub podjąć decyzję o rezygnacji z jego usług na rzecz konkurencji. Istnieją narzędzia, które pozwalają wyłapywać wzmianki o firmie w sieci. Jednak, ze względu na stosowane przez użytkowników Internetu pseudonimy, nie zawsze da się wskazać, kim są autorzy konkretnych treści.

- Rekruterzy coraz częściej sprawdzają działalność potencjalnych kandydatów do pracy na portalach społecznościowych. Jeżeli okaże się, że dana osoba zamieszcza pejoratywne treści na temat swojego byłego lub obecnego pracodawcy, może to zadecydować o jej wykreśleniu z procesu rekrutacyjnego, przestrzega Daria Dąbrowska.

Pracownicy, którzy wystawiają negatywne świadectwo pracodawcy w Internecie, muszą wziąć pod uwagę, że w ten sposób szkodzą również sobie samym. Kreując jego zły wizerunek, niszczą też własny. Mogą bowiem zrazić do siebie kolejnych pracodawców i stracić szansę na nową posadę.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.

NAJNOWSZE NEWSY

Przewiń do góry