×
Biznes i gospodarka separator
Budownictwo Energetyka Handel Infrastruktura Motoryzacja Nieruchomość Przemysł Rolnictwo Telekomunikacja Transport Turystyka Ubezpieczenia
Bankowość i finanse separator
Banki Fundusze Giełda Inwestycje Kredyty Lokaty Waluty
Nowe technologie separator
Audio-Wideo Fotografia Internet Komputery Oprogramowanie Telefony
Społeczeństwo separator
Konsument Podatki Praca i kariera Prawo Problemy społeczne Samorząd
Edukacja separator
Dziecko Nauka Szkolnictwo
Media separator
Internet Public Relations Reklama i marketing Telewizja, radio, prasa
Zdrowie i uroda separator
Choroby Kosmetyki Leczenie Leki i preparaty Medycyna Porady lekarza Profilaktyka Żywienie
Kultura separator
Film Literatura Muzyka Sztuka Teatr
Lifestyle separator
Dom i ogród Gwiazdy Kulinaria Moda Podróże Styl życia Wnętrza Zakupy
Opinie i komentarze separator
Bankowość Finanse Gospodarka Handel Marketing Materiał eksperta Nowe Technologie Podatki Praca i kariera

ANALIZA: Drób w sklepach jest coraz droższy. W wakacje ceny poszły w górę o ponad 6%

Udostępnij na Facebook'uPolecamy Udostępnij na Twitter'zeTweetnij Udostępnij na LinkedIn'ie Udostępnij
Drób w sklepach jest coraz droższy. W wakacje ceny poszły w górę o ponad 6% (Fot. serwis agencyjny MondayNews)

Mięso drobiowe w sklepach podrożało o 6,4%, porównując dane z ostatnich trzech miesięcy i z analogicznego okresu zeszłego roku. Ze wszystkich badanych formatów jedynie w hipermarketach odnotowano spadek cen. Eksperci prognozują, że jeżeli branża drobiarska nie wyjdzie z problemów, to na rynku może być jeszcze drożej. Ale widać też szansę na to, żeby jesienią ceny stanęły w miejscu bądź nawet lekko się obniżyły.

Z raportu agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland oraz serwisu DING.pl wynika, że przez ostatnie trzy miesiące mięso drobiowe w promocji podrożało o 6,4%. Ceny produktów sprzedawanych luzem wzrosły o 5%, a paczkowanych – o 7,8%. – Załamuje się produkcja, bo zamknęły się i powoli próbują się ponownie otwierać rynki eksportowe. To wywołało redukcję stad i spadek podaży. Do tego zdrożały pasze. Ponadto podniosły się wymogi sanitarne i wzrosły koszty opakowań w związku z wchodzącym w życie podatkiem plastikowym – mówi dr Maria Andrzej Faliński ze Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego.

W tym samym czasie, gdy ceny mięsa drobiowego poszły w górę o 6,4%, np. wieprzowina potaniała o 4,1%. – Drób zawsze dobrze się sprzedaje, nawet przy lekkich podwyżkach. Jest w końcu najchętniej kupowanym rodzajem mięsa przez Polaków. Wieprzowina cieszy się mniejszą popularnością, bo jest droższym mięsem. Dopiero gdy jest przeceniania, ma szansę stać się atrakcyjniejszą opcją dla klientów – komentuje Bartłomiej Domański z Hiper-Com Poland.

Patrząc na poszczególne formaty, widać, że drób, sprzedawany luzem i paczkowany, najbardziej zdrożał w supermarketach – o 7,3%. W dyskontach poszedł w górę o 3,9%, a w sieciach typu convenience – o 0,9%. Natomiast w hipermarketach potaniał o 4,9%.

W 2023 roku kwota wstrzymanych zasiłków chorobowych poszła w górę o ponad 33 proc. r/r

Jak wynika z danych ZUS-u, w ub.r. przeprowadzono o ponad 7% więcej kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy niż w 2022 r. Z kolei o przeszło 21% wzrosła rdr. liczba wydanych zaświadczeń o skróceniu zasiłku chorobowego.

– Największe podwyżki w supermarketach można wyjaśnić chęcią zarobienia na tanim mięsie drobiowym w skupie. To zapewne pomaga sklepom w odrabianiu strat z początku pandemii. Natomiast spadek cen w hipermarketach można wytłumaczyć pogarszającą się sytuacją tego formatu. Obniżki są próbą wzmocnienia pozycji tego typu sklepów na rynku – uważa Michał Majszczyk z Hiper-Com Poland.

Z kolei dr Faliński stwierdza, że poszczególne formaty rozgrywają zróżnicowane warianty optymalizowania swojej obecności w rynku. Hipermarkety, dysponując dużą skalą zakupów i walcząc o utrzymanie klienta „uciekającego” do dyskontów, zaoferowały obniżki i przyspieszyły rotację drobiu. W kanale convenience wprowadzono minimalnie podwyżki, bo żywność jest tam stosunkowo droga. Supermarkety zdecydowanie postawiły na wizerunek „ekskluzywnych sklepów” i podniosły ceny nie tylko drobiu. Odwrotnością tego jest polityka dyskontów, które zawierzyły efektowi taniego koszyka.

– Rynek drobiu wciąż zmaga się z konsekwencjami kryzysu związanego z pandemią. Szczególnie daje znać o sobie ograniczona sprzedaż w kanale HoReCa. Należy też zauważyć, że pomimo pomniejszonej produkcji żywca w trakcie trwania izolacji społecznej, zapasy mrożonych artykułów w magazynach pozostały spore. To wszystko negatywnie wpływa na ceny w sklepach. Jeżeli w najbliższych miesiącach sytuacja w branży nie poprawi się, to nastąpią kolejne podwyżki – ostrzega Karol Kamiński z Grupy AdRetail.

Fiskus robi coraz mniej kontroli podatkowych. Spadek rok do roku jest aż 29-procentowy [DANE MF]

Według danych pochodzących z resortu finansów, w ub.r. wszczęto ponad 12 tys. kontroli podatkowych, czyli o prawie 29% mniej niż rok wcześniej. Blisko 98 proc. z nich kończy stwierdzeniem nieprawidłowości. Patrząc na zestawienia dotyczące 2023 roku, widzimy, że uszczuplenia wyniosły prawie 2 mld zł.

Jak informuje Dariusz Goszczyński z Krajowej Rady Drobiarstwa – Izby Gospodarczej, branża jest teraz w głębokim kryzysie ze względu na COVID-19 oraz szereg innych czynników. Dlatego obecnie uzyskiwane przez hodowców ceny są najniższe od lat i nie zapewniają rentowności produkcji. Ekspert dodaje też, że prawdopodobnie czeka nas druga fala zachorowań. Jej skutki mogą być różne – od wprowadzanych obostrzeń do problemów z zachowaniem ciągłości pracy przy dużej liczbie chorych pracowników. Obecnie trudno jest przewidzieć, jaka będzie kondycja branży za kilka miesięcy i jak będą kształtowały się ceny w skupie oraz te końcowe w sklepach. Należy jednak pamiętać, że te drugie nie zależą od producenta, lecz dystrybutora.

– Jest też optymistyczny scenariusz. Na jesieni może zdarzyć się tak, że Polacy zauważą pogorszenie swojej sytuacji finansowej. Wówczas będą starali się zastąpić lepsze gatunki mięsa właśnie drobiem. Gdy wzrośnie popyt, sieci będą grały niskimi cenami na rynku, aby bardziej przekonać do siebie klientów. I wtedy mogą nie wprowadzać podwyżek – podsumowuje Karol Kamiński.

Analizę wykonali eksperci z agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland oraz serwisu DING.pl. Porównane zostały ceny rabatowe obowiązujące od początku czerwca do końca sierpnia br. i w analogicznym okresie w ub.r. W sumie sprawdzono ponad 3,6 tys. akcji promocyjnych i blisko 1,6 tys. gazetek handlowych we wszystkich dostępnych na rynku dyskontach, hipermarketach, supermarketach, sieciach convenience i cash&carry.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.

NAJNOWSZE NEWSY

Przewiń do góry