×
Biznes i gospodarka separator
Budownictwo Energetyka Handel Infrastruktura Motoryzacja Nieruchomość Przemysł Rolnictwo Telekomunikacja Transport Turystyka Ubezpieczenia
Bankowość i finanse separator
Banki Fundusze Giełda Inwestycje Kredyty Lokaty Waluty
Nowe technologie separator
Audio-Wideo Fotografia Internet Komputery Oprogramowanie Telefony
Społeczeństwo separator
Konsument Podatki Praca i kariera Prawo Problemy społeczne Samorząd
Edukacja separator
Dziecko Nauka Szkolnictwo
Media separator
Internet Public Relations Reklama i marketing Telewizja, radio, prasa
Zdrowie i uroda separator
Choroby Kosmetyki Leczenie Leki i preparaty Medycyna Porady lekarza Profilaktyka Żywienie
Kultura separator
Film Literatura Muzyka Sztuka Teatr
Lifestyle separator
Dom i ogród Gwiazdy Kulinaria Moda Podróże Styl życia Wnętrza Zakupy
Opinie i komentarze separator
Bankowość Finanse Gospodarka Handel Marketing Materiał eksperta Nowe Technologie Podatki Praca i kariera

Raport: W polskich aptekach jest lepiej niż w ubiegłym roku, ale sytuacja nadal pozostawia wiele do życzenia

Udostępnij na Facebook'uPolecamy Udostępnij na Twitter'zeTweetnij Udostępnij na LinkedIn'ie Udostępnij
Sebastian Starzyński, prezes zarządu instytutu badawczego ABR SESTA. Fot. serwis agencyjny MondayNews™

Według tegorocznej analizy instytutu badawczego ABR SESTA poprawiła się sytuacja na polskim rynku aptecznym pod względem zaopatrzenia w środki lecznicze często stosowane jako ratujące życie ludzkie. Obecnie są one w bezpośredniej sprzedaży i na zamówienie w większości aptek.

Instytut badawczy ABR SESTA przeprowadził ponowne badanie dostępności leków w polskich aptekach, chcąc porównać obecny stan z wynikami analizy z września 2015 roku. Przebadano wówczas 15 specyfików. Wyniki zeszłorocznego badania wskazywały, że niektóre preparaty były niedostępne aż w 20% aptek (np. Eligard 22,5 mg (hormon/leczenie raka prostaty). Tylko nieco lepiej sytuacja wyglądała w przypadku Hydroxycarbamid TEVA 500 mg (leczenie białaczki, w skojarzeniu leczenie innych nowotworów) i Concerta 18 mg (leczenie ADHD) (zespół nadpobudliwości ruchowej z deficytem uwagi), których brak odnotowano w 19% aptek.

W tym roku nastąpiła znaczna poprawa, ponieważ brak jakiegokolwiek z weryfikowanych leków nie jest wyższy niż w 3% badanych aptek. Zmiana była możliwa dzięki dużemu wzrostowi liczby dostępnych medykamentów na zamówienie – szczególnie tych, które rok wcześniej najtrudniej było zakupić. W porównaniu z ubiegłorocznym badaniem nieznacznie spadł poziom dostępności leków możliwych do zakupienia bezpośrednio w placówce (średnia dla wszystkich 15 badanych leków spadła z 61 do 60%).

- Poprawa jest efektem minimalnego ograniczenia wywozu leków do innych krajów UE, aczkolwiek należy zauważyć, że odwrócony łańcuch dystrybucji się zmienił i odbywa się innymi kanałami. W miejsce sprzedaży leków z aptek do hurtowni weszła sprzedaż do specjalnie w tym celu założonych przychodni eksportujących na Zachód produkty lecznicze poprzez hurtownie, mówi dr Stefan Piechocki, Wojewódzki Konsultant w dziedzinie farmacji aptecznej dla Wielkopolski.

[ANALIZA] Polacy w końcu odczują ulgę przed świętami. W sklepach zapowiada się wyjątkowa stabilność cen

Eksperci twierdzą, że przed świętami znaczących podwyżek w sklepach nie będzie. Szacują też, że ceny detaliczne pójdą w górę zaledwie o około 3% rdr. To byłby dużo mniejszy wzrost niż odnotowany rok temu.

Jak zauważa Sebastian Starzyński z ABR SESTA, trzeba jednak podkreślić, że w przypadku jednych leków odnotowano spadek dostępności, natomiast w przypadku innych widać zauważalny wzrost. Przykładowo Fragmin 5000 jm/0,4 ml (drobnocząsteczkowa pochodna heparyny/przeciwzakrzepowo) oraz Eligard 5 mg (hormon/leczenie raka prostaty) jest trudniej nabyć. Natomiast częściej w sprzedaży jest Estrofem 2 mg (hormon/hormonalna terapia zastępcza po menopauzie) – wzrost o 9 punktów procentowych oraz Rispolept 1 mg (leczenie psychoz) – wzrost o 8 punktów procentowych.

- Eligard to specyfik bardzo specjalistyczny. Przy niewielkiej marży sięgającej ok.1% trudno jest go magazynować i czekać na konkretnego klienta. Po 30 dniach należy uregulować zapłatę wobec hurtowni, a nie wiadomo, kiedy nastąpi refundacja NFZ-u. Dlatego dostępność z hurtowni producenta i zamówienie pod klienta jest moim zdaniem obecnie najlepszym rozwiązaniem, wyjaśnia dr Piechocki.

W poprzednim roku największy problem z dostępnością farmaceutyków miał miejsce w zachodniej części Polski tj. w województwie zachodniopomorskim, lubuskim, dolnośląskim oraz opolskim (brak w 15% aptek, natomiast w pozostałych regionach kraju 7%). W tym roku widoczna jest znacząca poprawa, zwłaszcza biorąc pod uwagę sytuację z zeszłego roku, kiedy to np. Eligard 22,5 mg i Hydroxycarbamid TEVA 500 mg były niedostępne i nie można było ich zamówić w co trzeciej placówce. Brak leków notowany jest obecnie tylko w 1% badanych aptek z regionu zachodniego i w 2% w pozostałej części kraju.

Poważny sygnał z ZUS-u. Rekordzista wśród aktywnych płatników jest zadłużony na ponad 822 mln złotych

Wg danych ZUS-u, na koniec 2023 roku maksymalna kwota zadłużenia aktywnego płatnika wyniosła przeszło 822 mln zł. Do tego widać, że średnie zadłużenie wzrosło rok do roku o ponad 3 tys. zł, tj. do wartości blisko 31 tys. zł.

- Rząd Prawa i Sprawiedliwości przede wszystkim powinien podjąć działania dotyczące szeroko rozumianej polityki lekowej bazujące na istniejących rozwiązaniach w innych krajach Unii Europejskiej. Moim zdaniem, obecnie w ogóle jej nie ma. Przyjmowane priorytety regionalnej polityki zdrowotnej w województwach, zapoczątkowane podczas rządów koalicji Platformy Obywatelskiej i PSL-u, również nie zawierają żadnych priorytetów dotyczących farmacji, ocenia dr Stefan Piechocki.

Według analizy instytutu badawczego ABR SESTA w małych miastach (50-100 tys. mieszkańców) nadal są trudności z zakupieniem takich preparatów leczniczych takich jak Eligard 22,5 mg (hormon/leczenie raka prostaty) oraz Clexane 40 mg/0,4 ml (drobnocząsteczkowa pochodna heparyny o działaniu przeciwzakrzepowym) w 12% badanych aptek. Natomiast na wsiach brakuje Systen Conti (hormon/hormonalna terapia zastępcza po menopauzie) w co dwudziestej aptece. Ponadto jest w nich najmniejszy odsetek leków dostępnych w bezpośredniej sprzedaży (47%).

Badanie w formie ankiety telefonicznej zostało przeprowadzone w dniach 13-20 czerwca 2016 roku w 186 aptekach (poprzednia próba z 2015 roku to 150 punktów), z czego niemal 30% to placówki apteczne, które były już monitorowane w 2015 roku.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.

NAJNOWSZE NEWSY

Przewiń do góry