×
Biznes i gospodarka separator
Budownictwo Energetyka Handel Infrastruktura Motoryzacja Nieruchomość Przemysł Rolnictwo Telekomunikacja Transport Turystyka Ubezpieczenia
Bankowość i finanse separator
Banki Fundusze Giełda Inwestycje Kredyty Lokaty Waluty
Nowe technologie separator
Audio-Wideo Fotografia Internet Komputery Oprogramowanie Telefony
Społeczeństwo separator
Konsument Podatki Praca i kariera Prawo Problemy społeczne Samorząd
Edukacja separator
Dziecko Nauka Szkolnictwo
Media separator
Internet Public Relations Reklama i marketing Telewizja, radio, prasa
Zdrowie i uroda separator
Choroby Kosmetyki Leczenie Leki i preparaty Medycyna Porady lekarza Profilaktyka Żywienie
Kultura separator
Film Literatura Muzyka Sztuka Teatr
Lifestyle separator
Dom i ogród Gwiazdy Kulinaria Moda Podróże Styl życia Wnętrza Zakupy
Opinie i komentarze separator
Bankowość Finanse Gospodarka Handel Marketing Materiał eksperta Nowe Technologie Podatki Praca i kariera

Chińczykom na rynku europejskim nie zależy na celach militarnych, tylko biznesowo-politycznych

Udostępnij na Facebook'uPolecamy Udostępnij na Twitter'zeTweetnij Udostępnij na LinkedIn'ie Udostępnij
Dr Wojciech Warski, Business Centre Club. Fot. serwis agencyjny MondayNews™

Jak wyjaśnia ekspert z Bussines Center Club, mocno komentowana obecnie koncepcja Nowego Jedwabnego Szlaku wcale nie powstała w ostatnich latach. Narodziła się wraz początkiem handlowej ekspansji Chin w latach 90. XX wieku. Dziś Państwo Środka chce m.in. rozwijać własne centra technologiczne i kreować nowe rynki zbytu. Można zatem spodziewać się dalszego poszerzania wpływów Chińczyków w Europie, ale nie w wymiarze wojskowym, tylko ściśle ekonomicznym.

Krytycy Nowego Jedwabnego Szlaku obawiają się coraz większej asertywności Państwa Środka na morzach. Jednak warto wiedzieć o tym, że połączenia morskie między Chinami i Starym Kontynentem rozwijają się już od dobrych 20 lat. Natomiast, zupełnie nowym zjawiskiem są szlaki lądowe, które oferują nieporównanie większą prędkość transportu, przy kosztach zbliżonych do komunikacji wodnej i o wiele niższych od połączeń lotniczych. Z tego powodu nowa koncepcja handlowa jest istotnym impulsem do rozwoju handlu Europy z Chinami i to dosłownie w obu kierunkach.

– W mojej opinii, połączenia handlowe i militarne to są bardzo różne obszary funkcjonowania. Nawiązując do tzw. teorii sznura pereł, nie należy oczekiwać, że Nowy Jedwabny Szlak, w wersji morskiej, będzie w jakiś gwałtowny sposób rozszerzał się, a już na pewno nie w wymiarze militarnym. Będzie środkiem wpływów gospodarczych i gwarantem niezakłóconego przepływu towarów z Chin, ale nie musi zagrażać naszemu bezpieczeństwu – jak podejrzewają niektórzy. W zakresie militarnym Chińczycy nie potrzebują tradycyjnych portów, bo mają dość baz wojskowych i porozumień sojuszniczych w basenie Oceanu Indyjskiego. Te bazy, których im brakuje, budowane są na wystających skałach Morza Południowochińskiego – zapewnia dr Wojciech Warski z BCC.

[BADANIE] Co najmniej 8 mld złotych gospodarka traci rocznie na kłopotach Polaków ze snem

Niemal połowa Polaków ma kłopoty ze snem. Gospodarka traci na tym rocznie miliardy zł. Problem dotyka nie tylko biznes, ale właściwie całe społeczeństwo. Do tego najczęściej osoby w wieku od 25 do 34 lat.

Przewodniczący Konwentu BCC podkreśla, że współpraca z Państwem Środka zawsze była relatywnie trudna. Wprawdzie oferowała bardzo niskie koszty pracy oraz masowość produktów. Jednak zupełnie odmienne relacje i zwyczaje, panujące na chińskim rynku, powodowały, że biznes raczej rozwijał się jednokierunkowo. To znaczy, Chiny sprzedawały swoje towary do Europy i USA, lecz nie sprowadzały ich z tych kontynentów. Trzeba wiedzieć o tym, że w Państwie Środka istnieją inne sposoby zdobywania zaufania i okazywania sobie szacunku w kontaktach zawodowych, niż na Starym Kontynencie czy w Stanach Zjednoczonych. Ma to związek z wielowiekową tradycją chińską. Trendy inwestycyjne w relacjach z zachodnioeuropejskimi krajami pojawiły się dopiero niedawno, po światowym kryzysie w 2008 roku.

Polacy chcą tańszych zakupów przed świętami. Większość oczekuje zaostrzonej walki pomiędzy dyskontami

Ponad 55% Polaków oczekuje zaostrzonej walki cenowej pomiędzy dyskontami, żeby zrobić tańsze zakupy wielkanocne. Na zaostrzoną rywalizację najbardziej liczą rodacy w wieku 45-55 lat oraz 35-44 lat.

– W interesie Chińczyków jest nie tylko zdobycie nowych rynków zbytu, ale również dostęp do technologii, która dotychczas była dla nich dość ograniczona. Możliwości kopiowania i nielegalnego pozyskiwania mają naturalne ograniczenia, a tzw. know-how nie był udostępniany Chinom ani przez Rosjan, ani przez Zachód. Tymczasem, Europa ma szansę na to, że w obliczu problemów z zasilaniem inwestycyjnym wielu projektów, znajdzie partnera skłonnego zapłacić więcej za wejście na ten rynek. To są korzyści, które powinniśmy doceniać, kiedy będziemy negocjowali z Chińczykami kolejne kontrakty. Należy pamiętać, że wymierną premią dla strony chińskiej jest samo zdobywanie udziału w rynku europejskim i wchodzenie w relacje biznesowe. Za to Chińczycy są skłonni nam zapłacić lub zaoferować lepsze warunki kooperacji – zaznacza dr Warski.

Jak podsumowuje ekspert z BCC, przystępując do rozmów z chińskimi inwestorami o dużo większych możliwościach, niż posiada statystyczna polska firma, nie należy mieć kompleksów. Trzeba wiedzieć, że tak naprawdę spotykamy się z organizacją państwową, a nie pojedynczym biznesem. I to nie powinno nas przerażać, wręcz odwrotnie – dodawać nam odwagi. Musimy pamiętać również o tym, że korzyści Chińczyków z wejścia na rynki europejskie są nie tylko czysto biznesowe, ale też polityczne. Polegają m.in. na dopływie informacji technicznej.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał chroniony jest przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku o ochronie baz danych. Materiał może być wykorzystany (w tym dalej publicznie udostępniany) wyłącznie przez zarejestrowanych Użytkowników serwisu, tj. dziennikarzy/media. Jakiekolwiek wykorzystywanie przez nieuprawnione osoby (poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami) jest zabronione.

NAJNOWSZE NEWSY

Przewiń do góry